Gosia Ty mi tu o wiośnie a ja za okno lukam a tu tak siwo jakby mgła, mróz taki że już mamy -15 stopni oj będzie baaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo zimno tej nocy brrrrrrrrrrrr
Gierczusia- w coraz większym natłoku informacji, który powiększa się wprost proporcjonalnie do liczy odwiedzonych wątków pomnożonych przez liczbę godzin spędzonych w ów wątkach to konieczna konieczność- mówiąc krótko i jasno
Nieszka, to będziem czekać na nowe liście, gdzieś czytałam, że warto go co kilka lat skrócić przy samej ziemi, żeby liście nowe ładniejsze puścił.
Gosia- u mnie -9, nie strasz bo mnie nerw bierze, ma być wiosna i już. Od poniedziałku roztopy zapowiadają, a później zaraz wiosnaaaaaa.
Ja sobie zerkam na tą stronę, Danusia w wątku pogodowym podawała, a tam wiosenne temperatury zapowiadają, żeby tylko nie zmienili http://www.yr.no/sted/Polen/Lubusz/Zielona_G%C3%B3ra~3080165/langtidsvarsel.html
Dziewczyny ja chętnie stoleruję ból głowy dla tego ocieplenia ... U mnie wprawdzie już "tylko " -6 , ale mimo wszystko to nie to co 0... Poza tym jak już tylko 55dni do wiosny , to już by wypadało powoli się ocieplić
Gosia a czy Ty nie wiesz , czy czyściec wytrzyma na zielonym dachu ?? Mega ciepło , mega sucho i tylko warstwa ziemi jest mikro