Donica bardzo ładna ja też w brązie poszukuję ...szarości mówię NIE do niczego mi ten kolor nie pasuje

Gosiu to w Casto moźna donice z ponixu kupić ??... Nooo fajnista ta Twoja donica i dla eMa gratulacje za domyślność mnie chyba śruba odbiła na tle stalowych achhh

Jeszcze dwa lata temu, to uznałabym za wariata takiego Żona, teraz wiem że przeszłam metamorfozę pod wpływem ogrodowiska, Żon zrozumiał, że ma żonę zakręconą i przestał z tym walczyć, a ogród dopiero przejdzie przeobrażenie, czeka na wiosnę

Gosia- mi się szare podobają, ale też do niczego mi nie pasują, na tarasie mam wszystkie drewniane i nie mam zamiaru na razie zmieniać, to jednak duży wydatek, a skoro są jeszcze dobre to będą te same, więcej kasy na roślinki zostanie, popatrz sobie na tej stronie tam są różne, może coś ci się spodoba- większość dostępna w casto.

Ela- ja tą doniczkę w casto wynalazłam, przy doniczce była strona do sklepu polnix, pokazywałam wam tutaj, musiałaś przeoczyć, Marzenka skorzystała i sobie zamówiła z tej strony, takie szare donice wysokie, o ile dobrze pamiętam wszystko w porządku było. Myślę, że w casto większość dostępna będzie, albo na zamówienie, najlepiej popatrzeć co się podoba i w casto zamówić, wychodzi troszkę drożej niż na stronie, ale za przesyłkę się już nie płaci, a w przypadku ciężkich donic to duża różnica. A w ogóle to na tej stronie ta największa co mam za 240 się wyświetla- M w casto zapłącił 218, wcześniej na stronie za 209 była chyba, podwyższyli ceny nie wiem dlaczego, czekam jeszcze na jedną mam nadzieję, że w tej samej cenie będzie co pierwsza.

Podnieśli ceny w polnixie?

No ładnie, za długo rozważałam dalsze zakupy.

A Żonowie chyba się oswajają z naszymi pasjami ogrodniczymi. Ja dostałam na gwiazdkę książkę o ogrodach (niestety kiepska, bo nie wykaząłam rewolucyjnej czujności i nie dałam ściągawki)
A jak wypatrzył w garażu nowe donice to tylko się śmiał, już nawet o nic nie pytał

Tess fajnie, prawda ???.. Jakie to jest super ,że Oni są to w stanie zaakceptować uwielbiam to

Widziałam Gosiu stronę polnixu .. Ale tak jak u siebie napisałam , to ja lubię pomacać donicę oczywiście

Tess napisał(a)

Podnieśli ceny w polnixie?

No ładnie, za długo rozważałam dalsze zakupy.

A Żonowie chyba się oswajają z naszymi pasjami ogrodniczymi. Ja dostałam na gwiazdkę książkę o ogrodach (niestety kiepska, bo nie wykaząłam rewolucyjnej czujności i nie dałam ściągawki)
A jak wypatrzył w garażu nowe donice to tylko się śmiał, już nawet o nic nie pytał

Oj się chyba oswajają i a mało tego - angażują- śmiem twierdzić.
Ja ostatnio się martwiłam że śnieg zniszczy mi rododendrony. W pracy wyczytałam że tych rusztowaniach Daniusi. A wchodzę do domu i nawet jeszcze ust nie zdążyłam otworzyć a mój Żon - "wiem jak uratować te twoje rododendrony - ustawimy rusztowania". Szok normalnie

nieszka napisał(a)

Ja ostatnio się martwiłam że śnieg zniszczy mi rododendrony. W pracy wyczytałam że tych rusztowaniach Daniusi. A wchodzę do domu i nawet jeszcze ust nie zdążyłam otworzyć a mój Żon - "wiem jak uratować te twoje rododendrony - ustawimy rusztowania". Szok normalnie

Nieszko, może Twój Żon forum czyta?
Żatruję, ale wiem, o co Ci chodzi.
Miłe, prawda?

gierczusia napisał(a)

Widziałam Gosiu stronę polnixu .. Ale tak jak u siebie napisałam , to ja lubię pomacać donicę oczywiście

To przejdź się do casto tam są niektóre ze strony