Mirella- trzcinnik związywałam, ale wszeszłym roku jakoś mi to umknęło i też się nic z nim nie stało, lepiej jednak to zrobić dla wygody, łatwiej wtedy przycinać na wiosnę i żdźbła nie rozwiewają się wczasie zimy na wszystkie strony.
Klon to ten sam, na wiosnę jego kolor jest bardziej intensywny, później coraz bardziej ciemnieje, ja go ostatnio mocno przycęłam, bo chciałam odsłonić pień, był całkowicie zakryty do samej ziemi, zostały więc najstarsze, najciemniejsze gałęzie, których młodsze liście są bardziej czerwone- widać na zdjęciu. Dużo też zależy od światła- jak robiłam był cień bo to strona wschodnia.
Klonik w kwietniu:
W maju:
W czerwcu- widać że starsze liście ciemniejsze:

A w listopadzie taki: