Ja uwielbiam takie niespodzianki. Wsadzony badylek jesienią, zapomniany, przypadkiem nie wyrzucony, puszcza listki. Co to będzie? Niespodzianka.

Byłam dziś w swoim. Moje niespodzianki, mimo wykopywania co roku, znajdują się ponownie w tym samym miejscu od 10lat.Pozdrawiam. Za wieści dziękuję.

Hej, hej Joasiu

Czy Ty o nas jeszcze pamiętasz?
Pewnie nawał rodzinnych uroczystości i nie tylko nie daje Ci do nas zajrzec. Poczekamy i pozdrawiamy.

Cisza...

Przed burzą

Uśmiech jest, to i burze nie straszne! Co nowego?
Zostawiam pozdrowienia!

Ho, ho, Joasia powraca!
Oj ciekawa jestem jak nie wiem, jak sobie radzą

Czekamy na wieści zatem.

Witamy Joasiu. Długo Ciebie nie było. Ja też czasu mam coraz mniej

Witaj Asiu, wpadłam się przywitać i trzymam kciuki . pozdrawiam Ewa

Witam ogladałam z zapartym tchem od 1 strony wasze zmagania ogrodowe i czuję niedosyt ,czekam niecierpliwie na jeszcze. A tak wogóle to chciałam sie przywitać pozdrawiam serdecznie .

Jesteś, czy Ciebie nie ma? Urlop?