Skusiłam się na Twoje porzeczki! Ja nie mam ich w ogrodzie, ale już myślę jak je reaktywować i w którym miejscu! Czarna już czeka na miejscówkę, a czerwoną nabędę w sierpniu.

Haniu, też myślę o tym, aby czarne porzeczki oraz agrest ponownie u mnie zagościły.
Z porzeczek wspaniałą galaretkę, a z agrestu dżem (niezastąpiony do mazurków i przekładania tortów) robiłam. Teraz owoce kupować muszę, bo bez tych delicji obejść się trudno.
Tylko gdzie ja to posadzę?!

barbara_krajewska napisał(a)

Coś na ząb

Piękne !
Smaki dzieciństwa,prosto z krzaczka

Wspaniale zakwitły te pnące róże

A ja już objadam się pysznym agrestem

barbara_krajewska napisał(a)

Tu jej jeszcze nie było... Nie drgnęła nawet choć z bliska zdjęcie robiłam.

Witam. Chyba po raz pierwszy tu zajrzałam i od razu taki śliczny okaz
i tyle ciekawych porad .. zaznaczam do oglądania i czerpania korzyści

Basiu, jakie smakowite zdjęcia robisz

Basiu, masz rękę do ukorzeniania róż, ja nie mam

Muszę spróbować tego rozmnażania róż. Dzięki za instruktaż.

Nie wiem od czego zacząć, czy odpowiedzieć na posty, czy wstawić nowe zdjęcia?
Pewnie zostawię wszystko do jutra, bo późna pora.

Na dobranoc róża NN

Strzyżenie super wyszło widze, że podkładasz coś aby nie śmiecić, chyba zgapię..
Podziwiam, że róże ukorzeniłaś, myślałam, że tylko mi się udało, z patyków we wrześniu 2 Laguny; piękne kwiecie, kolorów i zapachów moc
przymiotno mam rózowo-liliowe. Pokłada się u ciebie, bo u mnie tak.