Witaj Marku, codziennie odnajduję na forum cudowne watki i ten do takich należy. Uwielbiam takie przedsięwzięcia. Ogród doskonale zaplanowany a do tego tematyczny. bardzo jestem ciekawa efektów. Ja również zaczynam z różami. Pierwsze posadziłam w zeszłym roku na wiosnę i jesień. Wiosenne przeżyły zimę wszystkie, jesienne niektóre wypadły i straciłam wszystkie szczepione na pniu. Kupowałam w Rosarium, piekne szdzonki i dobrze zabezpieczone
Powidzenia, będe tu częstym gościem
Dziękuję za miłe słowa. Ja też podziwiam Twój ogród - właśnie takie klimaty lubię i gratuluję konsekwencji i ciekawych pomysłów. Róże są ostatnio prawie moją obsesją ale nie wiem jak sobie z nimi poradzę. Zobaczymy za jakiś czas. Staram się zapewnić im najlepsze jak potrafię warunki, zresztą uważam że jeśli coś się robi z pasją i wkłada w to serce to rośliny się pięknie potrafią odwdzięczyć. Przygotowanie rabatki pod róże jak widać w wątku wymaga ciężkiej pracy fizycznej i dużo potu - nietrudno o to przy tak pięknej pogodzie, ale powtarzam sobie, że jak ja się postaram i włożę w przygotowanie miejsca pracę, a przede wszystkim serce to nie będzie źle
Marku a duzo róż zamawialeś w tym roku? , masz je już u siebie?
Wlaśnie wczoraj mi dosłali ofertę na roże szczepione, chyba jeszcze raz zaryzykuję. Bardzo dobrze wyglądaly po środku rabat. Też dlugo zastanawialam się nad materialem na ścieżki i moj wybór padl na grafitowybruk klinkierowy, na razie brakuje jeszcze roślin kolo niego ale już wyglada dobrze.
A u ciebie cieszy widok wlożonego ogromnego wysilku, to musi zaprocentować
Róż zamówiłem prawie 30 ale nie mam ich jeszcze - nawet dobrze, bo cały czas rabatki się robią. Jest jednak dobrze bo druga rabatka różana ma już ziemię i zacząłem układać obwódkę z cegieł - jak jutro będzie czas i pogoda to pewnie ją skończę. Jak już przyjdą to zrobię zdjęcia i pokażę wszystkim zainteresowanym