Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród wśród pól i wiatrów

Ogród wśród pól i wiatrów

jolka 21:45, 02 maj 2018


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Wiolka5_7 napisał(a)
A poza tym to śliczny ten twój placyk z huśtawką i brzozami

Dziękuję Też go lubię
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
romaya 21:47, 02 maj 2018

Dołączył: 02 lut 2018
Posty: 44
jolka napisał(a)


Hortensje mam różnie, ale myślę że tak ok 120 cm to dobra odległość. I po jednej roślince do jednego dołka Jak jej dasz trochę miejsca, dobrej ziemi i nawozu, to na efekt nie będziesz musiała długo czekać

Dzięki, tak zrobię. U mnie wylądują pewnie przed szpalerem serbów (muszę zasłonić ścianę sąsiada). Myślisz, że wystarczy 150 cm od drzew jeśli jeszcze trawiszcza mają się zmieścić? A może trawy zbędne?
____________________
Magda Daleko od szosy
m_gocha 22:57, 02 maj 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
jolka napisał(a)


Jeśli chodzi o linię kroplującą, kupiłam 2 razy po 100 metrów. Poszła do szklarni, na rabatę południową z bonicą i na rabatę północną z limkami. Niestety, dla mnie jest to co najmniej o 200 m. za mało Dokupię na pewno.

Jola sami zakładaliście całą instalację czy mieliście fachowca? Nawet nie wiem czy w naszej okolicy ktoś czymś takim się zajmuje. Zaczęłam trochę czytać w necie na ten temat ale na razie spasowałam, bo nawet nie wiem od czego zacząć.
Zastanawiam się jak działa taka linia kroplująca na terenie o sporych różnicach terenu (np. czy nie ma różnicy w ciśnieniu wody).
Jola gdybyś miała jakieś sensowne źródła wiedzy na ten temat to podeślij np.na priv. A linię kroplującą kupowałaś na miejscu czy w necie?
Od prawie miesiąca nie spadła ani kropla deszczu. Susza niesamowita. Coraz częściej mam dość latania z konewkami
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
jolka 09:18, 03 maj 2018


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
m_gocha napisał(a)
Jola sami zakładaliście całą instalację czy mieliście fachowca? Nawet nie wiem czy w naszej okolicy ktoś czymś takim się zajmuje. Zaczęłam trochę czytać w necie na ten temat ale na razie spasowałam, bo nawet nie wiem od czego zacząć. Zastanawiam się jak działa taka linia kroplująca na terenie o sporych różnicach terenu (np. czy nie ma różnicy w ciśnieniu wody). Jola gdybyś miała jakieś sensowne źródła wiedzy na ten temat to podeślij np.na priv. A linię kroplującą kupowałaś na miejscu czy w necie? Od prawie miesiąca nie spadła ani kropla deszczu. Susza niesamowita. Coraz częściej mam dość latania z konewkami


Gosia, nie było żadnego fachowca, bo nie ma żadnej fachowej instalacji Prowizorka zwykła, ot co A dokładniej rzecz ujmując - linia kroplująca jest po prostu rozłożona na rabacie, przypięta szpilkami i tyle. Podlewanie polega na "wtyknięciu" zwykłego węża od kranu do linii i tyle. Zobacz

Na rabacie ...

I w szklarni...


Nie wspomnę, że w szklarni mi się milion pomidorków wysiało z ub roku Trzeba by zrobić porządek, ale jakoś tak mi żal ich wyrzucić ...


PS. linię kupowałam na necie, ale pewnie lokalnie też są.
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 09:31, 03 maj 2018


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
A w ogóle to zapomniałam przypomnieć, że przecież mam w ogrodzie skarpę
Hehe.. wreszcie coś na niej widać. Szału nie ma, ale powoli do przodu



Tawuła przybiera na masie. Kilka jesiennie posadzonych wypadło, wczoraj dosadziłam.


W wolniejszej chwili muszę kancik na dole ciachnąć, bo bez sensu wygląda. No i zastanawiam się, czy jeszcze jednej rośliny środkiem nie posadzić. Dwie mi chodzą po głowie - albo jakiś berberys rozłożysty w trzecim kolorze (myślałam o czerwonym, ale nie wiem czy na dłuższą metę mnie nie będzie denerwował taki mocny akcent), albo o niskiej kosodrzewinie pumilo. Bardziej się skłaniam ku tej drugiej. Zimozielona, niewysoka, ładnie by się chyba komponowała z tawułą. Uwagi mile widziane




____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
KasiaBawaria 08:15, 04 maj 2018


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
A na gorze skarpy to irga?
____________________
Zapraszam na kawe
mrokasia 08:28, 04 maj 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19799
Kosodrzewina pumilio będzie bardzo ładnie wyglądała z żółtą tawułą. Sama mam takie zestawienie.
Będziesz jakoś cięła tawułę?
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
paulina_ns 08:43, 04 maj 2018


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Joluś piękna piwonia wiesz,że je lubię u mnie z białą znów w tym roku szału nie będzie ma tylko dwa pąki zastanawiam się czy jej nie wykopać i może posadzić bardziej na wierzchu,tylko kiedy taki zabieg się wykonuje? A powiesz mi jeszcze co z tą piwonią co kupiliśmy w galerii trzy korony? będzie Ci kwitła w tym roku? U mnie nie ma żadnego pąka kwiatowego, więc nie zakwitnie. Mam jeszcze jedną przy tarasie ona póki co 6 pąków ma, to chociaż tyle

Mówisz,że MW ma u Ciebie już pąki ma? U mnie jeszcze suchy badylek, chociaż już kilka listków ma, więc najważniejsze,że żyje

Pięknie zdjęcia, zresztą jak zawsze
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
nicol21 11:39, 04 maj 2018


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11012
jolka napisał(a)


Gosia, czytałam o "szpitaliku". Dobrze, że masz to już za sobą, trzymam kciuki za dobre wyniki. Nie mogą być inne!

Klonik był od dawna, zaraz przy bramie wjazdowej, po prawej stronie. Mam też drugiego, nawet się dziwię, że daje rady na tym moim wygwizdowie, w całkowicie nieosłoniętym miejscu. Tego możesz nie kojarzyć, rośnie na końcu ścieżki biegnącej w dół, od placyku brzozowego. Podciągam go do góry. Jak będzie ładnie rósł, to dostanie żwirek w nóżki


Jeśli chodzi o linię kroplującą, kupiłam 2 razy po 100 metrów. Poszła do szklarni, na rabatę południową z bonicą i na rabatę północną z limkami. Niestety, dla mnie jest to co najmniej o 200 m. za mało Dokupię na pewno.

ha ! widzę, że wziełaś się za klona. Powiem Ci, że warto spróbowac bo mój w 3 sezony podskoczył aż miło.
a przy takiej ilości miejsca nie patrzyłaś na osakokazuki? zielony wiosną/latem i płonący czerwienią jesienią? No i spory wyrasta.
oczywiście innych parę bordo też jest co rosną wyżej niż garnet.
____________________
Ogród tworzący się: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ ************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************ ***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 *** *** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 *** *** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 **** ***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 **** Stary ogródek: Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21
nicol21 11:40, 04 maj 2018


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11012
Widoki cudne. Posiedziałabym na tej Twojej huśtawce!
____________________
Ogród tworzący się: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ ************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************ ***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 *** *** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 *** *** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 **** ***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 **** Stary ogródek: Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies