anna_g
21:39, 10 maj 2013
Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Kasiu - ja też jej nie kupiłam
Jakies 15 lat temu dostałam sadzonkę od znajomego... I od tej pory... był taki moment że miałam w domu chyba z 5 ale uznałam to za przesadę. Z tej jednej sadzonki i jej dzieci, wnuków i prawnuków są roślinki już w wielu domach
Gdybys chciała to mogę Ci także przesłać - takie do ukorzenienia - tylko nie wiem jak to się tutaj praktykuje


