Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Brawo Małgosiu, ogród coraz ładniejszy, wypełniasz go powoli, ale w przemyślany sposób. Masz duże okazy, możesz więc wypełniać niższe piętro i sadzić do woli.
Jesienne kolory w ogrodzie i poza nim cieszą nas, wyzwalają dużo pozytywnej energii. Mój las wygląda podobnie, zawsze zwalniam, gdy wjeżdżam na swoją drogę, by chociaż popatrzeć... Dęby i lipy, klony po jednej stronie, płonące trzmieliny i owoce dzikich róż po drugiej...
W ogrodzie pracowałam dzisiaj prawie cały dzień. Rabata od południowej strony w nowym miejscu czeka tylko na cztery sztuki ML wiosną. Dosadziłam hortensje, bergenie, bodziszki, trawki, resztę czosnków, po raz kolejny przesadziłam perowskie. Końcówkę tej rabaty przeznaczyłam na hortensje ogrodowe i różaneczniki, do przesadzenia za rok. Wykopałam czterdzieści parę dołów w glinie, torf, kompost, piasek - ręka boli. Ale jestem zadowolona, chyba będzie dobrze. Pozdrowienia dla mamy.
____________________
Dwa ogrody