Ewa siedzę w warmińskim ogrodzie i mam tu starego kompa, 2 godz. czekałam,żeby u Ciebie cokolwiek było napisane kaskada bardzo mi się podobała pochwal M. a co do Calikarpy, to ja nie jestem ze swojej zadowolona może rośnie w złym miejscu, te kuleczki to są takie mikre, bardzo późno wypuszcza listki, przemarza co roku więc tym bardziej jestem ciekawa jak u Ciebie będą się sprawowały jak się nauczysz przycinać bonsai, to mi pokażesz pozdrawiam uff

ponieważ ten durnowaty komp robi mi duble to dostaniesz kwiatka z warmińskiego ogrodu teren wokół niego już dzisiaj wypieliłam

Fajne pomysły masz kobieto. Życzę szybkiej realizacji.

Podoba mi się ta lawenda pomiędzy kamieniami bardzo naturalnie to wygląda i jeszcze ładniej będzie jak zakwitnie a trzmieliny to nowe nasadzenia? Co do pięknotki to też tak z nia u mnie jest ale widziałam u koleżanki jaki piękny krzew jesienia z tymi kuleczkami może wyglądac,Jestem ciekawa jak u Ciebie będą rosły? Widać Twój wkład pracy i trochę CI zazdroszcze bo też bym chciała po 10 godzin móc pracowac w ogrodzie bo to lubie.U nas póki co zimno bardzo i mokro no i trawa tylko szybko niestety rośnie.Ładne masz te sosny Pozdrawiam serdecznie

Aniu zakupy lada dzień zostaną posadzone i wtedy pokażę załość. Jestem pewna, że będzie to ładnieszy widok
Monte, Ty się tylko nie nerwuj tak u mnie też wolniej działa forum. Widziałaś ile ludzi wieczorem jest na O. A co do roślin, tak liczę się z tym, że może nic z tego nie będzie. Dlatego kupuję raczej małe rośliny bo są tanie.
Grembosiu dziekuję, staram się jak mogę, aby jak najszybciej skończyć - 'coby' te biedne roślinki nie męczyły sie już w tych donicach
Danusiu co do pracy w ogrodzie, 3 lata temu wróciłam do Polski po paru latach mieszkania w Niemczech i nadrabiam czas. Nie zajmowałam się ogrodem w ogóle, robił to mój syn.
A sama jestem zdziwiona jak praca w ogrodzie mnie wciągnęła. Nie muszę tyle godzin w nim pracować, ja tak jak Ty po prostu bardzo to polubiłam. A że mam taką pracę jaką mam, to mogę sobie pozwolić na to. Też bardzo mnie to cieszy.

Przestały kwitnąć u mnie magnolie, za to głóg pośredni w pełnej krasie.

anna_g napisał(a)

Piękne te biało zielone tulipany...

Mammma , mnie teź się super podobają , a nie mam ani jednego...

nebel napisał(a)

Aniu jego pomysł i jego ulubione miejsce (mojego M, oczywiście). Pokażę Wam, co musiałam w zeszłym roku zrobić, żeby miał lepszy widok na swoje oczko

Chyba nie bardzo umiem zrobić zdjęcie płynącej wody, a do tego dopiero przeszła burza i przestało podać, więc wszystko jest mokre. Innym razem i może w słońcu lepiej będzie widać.

Piękna jest ta kaskada , wcale się eMowi nie dziwię ,że to oczko w głowie... Pierwszy raz słyszę ,że mina regulować natężenie hałasu

Stronkę z obrusami i też sobie zapisałam.. Zwłaszcza ,że tam są też ochraniacze na drzwi samochodowe ,a moje są wiecznie obite

gierczusia napisał(a)

Piękna jest ta kaskada , wcale się eMowi nie dziwię ,że to oczko w głowie... Pierwszy raz słyszę ,że mina regulować natężenie hałasu

Nie chodzi o natężenie hałasu
Regulacja polega na tym, że czasami mam wrażenie, ze siedzę nad jakimś leniwym potokiem.
A jak pompa jest ustawiona na 'maxa' - jestem wtedy nad górskim rwącym potokim
Ale to tylko wrażenia słuchowe