Jagoda myślałem na kolejnym Rh w tym miejscu, ale jestem obecnie w konkretnym konflikcie z tymi kwasolubami

Nie chcą u mnie kwitnąć.
Z tym bluszczem chyba tak zrobie, mam kika ukorzenionych to posadze przynajmniej na słupkach.
Agnieszko za buksiki dziękuje. Co do skalniaka tylko na zdjęciu wygląda jak barwna plama, na żywo już nie robi szału, to już moje 4 podejście do skalniaka i poddaje się. Chce go przenieść na zaplecze i rośliny skomponować z miniaturowymi iglakami, może to będzie łądniej wyglądać.
admete będę musiał coś wymyśleć bo znie zniose tego widoku

a czasu mam coraz mniej bo najlepsza okazja na zmiany to majówka. Mam wolną chatę i nikt nie będzie mi marudził. Po powrocie 'właściciele'

nie cofną zmian
Kasiu bardzo dziękuje za życzenia
Aniu dla mnie święta nigdy nie są odpoczynkiem i za nimi nie przedam, ale nic nie zrobie i będę musiał odpoczywać, co oczywiście lubie robić

Skalniak ma zmienić miejsce, dużo roślin tylko dobrze wygląda na zdjęciach jak z resztą cały skalniak. Nie przepadam za tą formą rabat, ale 3 lata temu jeszcze tego nie wiedziałem. Nie pasuje mi w tym miejscu za bardzo, ale jak nic nie wymyśle dosadze kilka roślin i na razie go zostawie, nic na siłe.
Płot to taka moja zmora, gdyby był widoczny częściami ine ma problemu, ale w tym miejscu zbyt mocno wskakuje w pierwszy plan, chyba pozostane przy bluszczu, w końcu najładniejszy i całoroczny.
Rozpaczam najbardziej nad tym, że już tego widoku nie będzie. wyszło tylko kilka przybyszowych cebulek i wątpie, że duże cebule tak dużo czasu potrzebują tym bardziej, że nie były posadzone głęboko