Aniu, ja mam póki co jednego tego dzwonka w rabatce, no może dwa Ale, to co mówisz zgadza się z mojej mamy opinią. Ona wyciepała ten dzwonek w trawy na przedpłocie i super to tam się miewa, i może się rozrastać do woli, bo i tak z niczym tam nie konkuruje, co najwyżej z chwastem. Jeśli mówsz, że straszne ma kłącza, to muszę wyciepać również w podobne rejony jak mama Już po mięcie wiem, jaki to problem z takim patałajstwem na rabacie.
Kasiulu79, jeśli tylko mąż ma czas i ochotę, to chyba nie jest to bardzo skomplikowana praca, jeśli macie ustawiony system i wszystkie parametry wyliczone (na marginesie dodam, że moja firma specjalizuje się właśnie w zakładaniu nawodnienia, to jej core business, więc jeśli na takich traficie, to... no lepiej nie )
A może zamiast iglaka coś liściastego? Zimą też potrafią być atrakcyjne. Na przykład grab 'Fastigiata' taki, żeby od samego dołu był gęsty i rozgałęziony, a potem ciąć na stożek. Cisy czasami mają problemy jak rosną w przewiewnym i bardzo nasłonecznionym miejscu. Zimą mogą wtedy trochę przemarzać.
Swierk jest super i na zimę będzie miejsce na światełka, tyle że nie wim czy upierała bym sie przy srebrnym odcieniu - elewację masz w ciepłych kolorach, kostkę też więc może lepiej w zielonym kolorze - np jodłe koreankę?
A przy rogu domu posadziłabym małe drzewko o purpulowych liściach - jabłąkę Olę, wiśnie Pissardi lub Perułkowca
Wstawiłam srebrny bo wyczytałam że Agata lubi taki kolor. Chociaż faktycznie bardziej widziałam przy jej domu coś w kolorze nawet żółto zielonym i w kontraście ten perukowiec byłby super
ja mam takiego perukowca jest malutki ale kolor ma obłędny zwłaszcza na wiosnę i początek lata bo potem trochę przygasa.
Dokładnie! Tyle, że ja nie mam takiego małża, coby mnie za pysk wziął , no i tak stoję w miejscu od roku... Analizuję miejscówkę dla każdego krzaczka i potrafię po miesiącu analiz takiego już posadzonego przesadzić o 5cm, bo uznałam, że dopiero wtedy będzie idealnie... A po kolejnym miesiącu znowu przesadzić o 10cm w nowe "idealne" miejsce... Tragedia. Teraz "sadzę" krzaki i byliny, które od czerwca nie mogą doczekać się wyjęcia z doniczki Może pożycz mi swojego m., bo inaczej za Chiny nie skończę tego ogrodu
Może jalowiec Horstmann..? Jakoś tak przyszedł mi do głowy, bardzo efektowny jest i może mógłby pasować Tylko nie wiem, ile tam miejsca jest, chyba za mało