hankaandrus_44
17:51, 26 lis 2020
Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7435
Przeglądając wątki doszłam do wniosku, że nasza ekipa sprzed 10 laty była bombowa w każdym aspekcie!
W konwersacjach bez zadęcia, w propozycjach nie do odrzucenia, z chęcią się podzielenia wszystkim: wiedzą, zdjęciami i radami. NIe ujmjując nic młodzieży, zachowują się jak należy, ale taka ilość ludzi nie stwarza możliwości na integrację całościową. Mimo woli, wszystko się luzuje, i kontakty mają coraz mniej serdeczności.
Może to tylko moje takie odczucie? Czasami nie chce się otwierac skrzynki.
W konwersacjach bez zadęcia, w propozycjach nie do odrzucenia, z chęcią się podzielenia wszystkim: wiedzą, zdjęciami i radami. NIe ujmjując nic młodzieży, zachowują się jak należy, ale taka ilość ludzi nie stwarza możliwości na integrację całościową. Mimo woli, wszystko się luzuje, i kontakty mają coraz mniej serdeczności.
Może to tylko moje takie odczucie? Czasami nie chce się otwierac skrzynki.