Prezentów tyle jak pod choinką na Gwiazdkę

ho ho ho jaki bogaty Mikolaj

Haniu, Jolu, Izo - Mikołaj bogaty bo był całe lata w Ameryce, to ma z czego.
A w minionej epoce był taki gościu od prezentów i wołali na niego Dziadek Mróz.
A tak na poważnie w naszej rodzinie bogatszym jest Mikołaj a gwiazdka jest raczej symboliczna. Jak to mówią co kraj to obyczaj.

Ekstra porządek w piwnicy ----czyli wszystko na swoim miejscu .

Niegu troszkę było ale znikł szybko a potrzebny bo bardzo sucho .Ja czekam na deszcz albo śnieg bo u mnie naewt w odstojniku przed piwnicą /czyli ok2,5 m w dół od powierzchni ziemi nie ma wody .

Też mam taką kontrolkę na podjeździe do garażu. Jest tak jak piszesz - woda opada coraz bardziej. U nas też ani śniegu ani deszczu a dziś zaszalałem i kupiłem zimowe buty he he he.

Czyli zmieniłeś opony na zimowe .
Doceniam moje miejsce na ziemi bo i zima łagodniejsza i opadów więcej. Ale wiosna spóźniona o jakieś 2 -3 tygodnie.

I zima też spóźniona u mnie, przeważnie. Butki już masz, spacery będą wygodne, mam nadzieję,

Jolu opony zmienione a śniegu nie ma. Bardzo lubię ten przedświąteczny czas oczekiwania.
Haniu butki bardzo wygodne, lekkie , z kożuszkiem i protektorem aby się utrzymać na powierzchni.

Zbyszko,
Miał być mróz i śnieg,
chciał poczuć zimy wiew.
Nabył więc nowe buty.

A tu za oknem deszcz,
choć nie chcesz, z psem mus wyjść,
chociaż tam same pluty.


Na nogi kalosze włóż,
Mają czekać na mróz
Twoje ciepłe buty.

Nie do wiary - jak się okazuje
Hania na temat butów tez rymuje.
I słusznie, to ważny element ubioru
dla samopoczucia, zdrowia i wigoru.

Nie wiem czy wiecie ogrodniczki
jak tak dokładnie policzycie,
to połowa kości naszego ciała
dwom stopom aż się dostała!

Omijajcie z daleka obuwie szpilkowe
napędzą wam żylaków i zabolą kości.
Noście buciki na grubej podeszwie
a będzie uśmiech i życie w radości.

Bez szpilek nie da się pędzić żywota
na horyzoncie wesele lub chrzciny.
W tenisówkach iść tam nie wypada
nic na to nie poradzimy.