hankaandrus_44
19:00, 14 sty 2021
Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7435
Sezon grzewczy i u nas odpalony,
przecież po to kominek wstawiony.
Czuję w okolicy zapachy ze wsadu,
bo sąsiedzi kopcą niemal od obiadu.
Jeszcze dobrze jak drewnem palą me sąsiady,
a bywa, że różne w piecach rządzą wsady:
tektura i szmaty, a wręcz i plastiki.
Ja wręcz nie znoszę takiej "polityki"
U mnie luz, czyściutko, tylko, że
nie mogę się ogrzać kiedy wicher dmie.
Żeberko na ścianie ma dopływ z grafika.
Przy tej temperaturze Hania nie pofika.
przecież po to kominek wstawiony.
Czuję w okolicy zapachy ze wsadu,
bo sąsiedzi kopcą niemal od obiadu.
Jeszcze dobrze jak drewnem palą me sąsiady,
a bywa, że różne w piecach rządzą wsady:
tektura i szmaty, a wręcz i plastiki.
Ja wręcz nie znoszę takiej "polityki"
U mnie luz, czyściutko, tylko, że
nie mogę się ogrzać kiedy wicher dmie.
Żeberko na ścianie ma dopływ z grafika.
Przy tej temperaturze Hania nie pofika.