Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nasz przydomowy ogródek

Pokaż wątki Pokaż posty

Nasz przydomowy ogródek

zbigniew_gazda 09:51, 28 sty 2021


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11152
Gdzie te czasy, co dawniej bywały
całą nockę się przetańcowało.
A dziś radocha że pączek na widoku
i że nic aktualnie nie boli w boku.

Że słoneczko znowu wyjrzało
i śnieżek skrzy się pod nogami.
Że chlebek upiec się udało
a i że wiosna jest przed nami.




____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
mirkaka 13:59, 28 sty 2021


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9510
Zdrówka życzę Zbyszku
Piękne zimowe zdjęcia
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
hankaandrus_44 16:24, 28 sty 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7187
Zbyszku, czas nas już, niestety, przesunął za piec. Jeszcze się buntujemy, chojraków zgrywamy, ale ciało swoje wie. Nie dziwię się, że kiedyś dziadkowie na przyzbie siadali, i tylko od much sie odganiali. Co im było robić, jak na nic sił nie stało.

Dziś to jest życie jak w Madrycie. Biblioteka, internet, kościół, kropkowane sklepy w każdej wsi. Cieszmy się, że takie czasy nastały.

A covid? Kiedyś też były morowe powietrza i zarazy różne, dziwić się nie ma czemu. Ważne by nie dać się wpędzić do łóżka.

Pozdrawiam
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
zbigniew_gazda 09:36, 29 sty 2021


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11152
Mirko dzięki i nawzajem. Zima nie odpuszcza i tak może być do marca.

Haniu myślę że do zapiecka to jeszcze mam kawałek he he he. Najważniejsze aby trzymać pion i dobrze się odżywiać. Idę odgarnąć śnieg z podjazdu bo znowu w nocy nasypało.

Miłego dnia .

____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
hankaandrus_44 11:46, 29 sty 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7187
Miłego, miłego! U mnie na razie słońce, a śnieg ktoś odgarnął.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Joku 13:00, 29 sty 2021


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12068
Też się zastanawiałam nad odgarnianiem śniegu, ale chyba nie bardzo jest co odgarniać.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
zbigniew_gazda 09:30, 06 lut 2021


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11152
Haniu, Jolu była malutka przerwa od śniegu, bardzo dużo stopniało a dziś w nocy znowu zmiana. Zima powróciła, są opady i straszą mrozami.


Ciemierniki utulone w śniegu czekają na lepsze czasy.







____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
hankaandrus_44 09:44, 06 lut 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7187
No i dobrze, Zbyszku, przynajmniej bedzie co nieco otulone. U mnie też snieg zalegai zima mrozi. Wiem, wiem, chciałoby się.

Ale przetrzymamy, to juz niedaleko. Milego weekendu.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Milka 17:06, 06 lut 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Poczytałam i wiersz i Hani odpowiedzi i wiecie co, ja już podobnie myślę, choć jestem od was młodsza, nie wypominając.
O 21 już śpimy, a raptem 20 lat wstecz o tej godzinie na wyjście i tańce się szykowaliśmy, teraz nawet za milion bym nie wyruszyła, dobre. Aż samej mi trudno uwierzyć. Domek, ogród, z psiakami, ciut z rodziną, forum, książki, praca i leci.
Zima wróciła i może dobrze, u nas mroźny wiatr, właśnie wróciliśmy z ogrodu, sprzątaliśmy po psach. Nic się nie da, trzeba pielesze domowe wykorzystywać, pozdrowionka
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
zbigniew_gazda 22:04, 06 lut 2021


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11152
Haniu pewnie że damy radę. Nas już zimy zahartowały. W latach sześćdziesiątych pchałem autobus bo ugrząsł w zaspie a trzeba było jechać do szkoły.
Ludziska jeździli do pracy, do szkoły autobusami. A teraz każdy wsiada do swojego autobusu w którym przeważnie jedzie sam i truje środowisko. Wydaje się że zagłada jest nieunikniona.

Irenko taka prawda niestety. Ale powiem Ci szczerze- gdybym wybrał się na ubaw i miał dobre towarzystwo - to pewnie bym przetańczył jeszcze całą noc. Po ślubie nie było soboty abyśmy z Krysią nie byli na zabawie albo u znajomych z gitarą i śpiewami. Teraz ogródek, zakupy, krzyżówka, radyjko internetowe a o 22 spoglądam w kierunku łóżka. Ale trzeba cieszyć się każdą minutą życia bo na następny bal nie zaproszą nas. I tego się trzymajmy.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies