Skula napisał(a)

5 maja zeszłego roku tak wyglądała trawka - dopiero ruszała

taki stan miscantów mam na dzisiaj w donicy na balkonie,te w gruncie na działce o połowę niższe.

Ewulka nie strasz!
Będę się trzymała wersji, że moje miskanty jednak żyją tylko sen mają twardy

Sialiście może dzwonka brzoskwiniolistnego..? Mam nasionka, już doniczka stoi przygotowana, ale na opkowaniu napisane jest, by dopiero w czerwcu siać... Tak mnie korci, by już sypnąć Z lawendą nigdy mi nie wyszło, dzwonek trudny jest..?

Dzwonek brzoskwiniolistny wysiewa się w maju- czerwcu a kwitnie na następny rok, na miejsce stałe wysadza się roślinki w lipcu

kachat napisał(a)

Ewulka nie strasz!
Będę się trzymała wersji, że moje miskanty jednak żyją tylko sen mają twardy

spokojnie trzeba czekać,zebrinus natomiast u mnie jeszcze śpi..czasu,cierpliwości i słońca trzeba

Dzięki Aniu, to poćwiczę cierpliwość, bo już bym go chętnie wysiała Jakoś nie mam szczęścia do roślin z nasion, w zasadzie tylko gęsiówkę udało mi się wyhodować, z innymi wieloletnimi nigdy nic nie wyszło Mam nadzieję, że dzwonek nie jest z tych trudniejszych, bo się strasznie na niego napaliłam, a sadzonki u mnie dość drogie są

Ewulka, dzięki, będę czekać - rok temu jeden miskant mi padł, nie obudził się po zimie, i teraz się boję, czy pozostałych nie stracę... Takie ładne były na jesieni

dobrze, że ja swojej gęsiówki nie wyrwałam
u mnie też wszystko powschodziło i poumierało już chyba w tygodniu wysieję jeszcze raz niektóre nasiona
ale np. lawenda rosła jak szalona

Ja lawendę chyba z 3 razy siałam, i nigdy nic nie wzeszło, ani jedna sieweczka Nie wiem, jak ty to zrobiłaś, że u ciebie tak ładnie wyrosła

posieję jeszcze i zobaczę co mi wyjdzie

U mnie miskanty też jeszcze znaku życia nie dają. Dzwonka brzoskwiniolistnego mam białego. jak chcesz to ci wyślę kawałek.