kachat napisał(a)

Kasya, obejrzałam tę trzmielinę, bardzo fajna jest Taki ma naturalny leśny wygląd, nie żadna pstrokacizna jak wiekszość trzmielin. Mam u siebie kilka trzmielin, ale wszystkie mi podmarzaja zimą, szczególnie takie o mocno białych obrzeżach listków i mocno żółte

Skoszona wiele razy przylaszczka jednak żyje

oooo fajnie byłoby mieć błekitne przylaszczkowe łany ... zamiast np. żółtych łanów mniszka lekarskiego jak to u mnie w tej chwili jest...

Anka, to sadź! Przylaszczkowe łany wyglądają absolutnie bosko - mam do nich z działki parę ładnych kilometrów, więc niestety nie dałam rady ostatnio zrobić fotki, bo pogoda nie sprzyjała dłuższym wyprawom do lasu. Na alledrogo można dostac dość tanio spore pakiety sadzonek. Myślałam, czy by u siebie nie posadzić, ale te co mam jakoś nie rosną od tych 2-3 lat, stoją w miejscu, choć są wciąż bardzo ładne

A co do łanów mniszka, to ja tam nic do nich nie mam Takie wesołe, przyjazne słoneczka

kachat napisał(a)

A co do łanów mniszka, to ja tam nic do nich nie mam Takie wesołe, przyjazne słoneczka

szczególnie gdy z mojego chwastowiska jakoś dziwnym trafem przenoszą się na trawnik od poniedziałku podejmuję walkę z wiatra... wróć... z dmuchawcami

Oj tam, na trawniku takie słoneczka przecież cudne są - a położyć się na kocyku na takiej łączce... Bajka

Na razie tylko gęsiówka u mnie kwitnie:

Kachat nie wyrabiam czasowo, macham i ślad zostawiam

Śliczna ta gesiowka.

Ale poducha

Gęsiówka ze zdjęcia jako jedyna z ok. 10-ciu krzewinek rozwinęła kwiaty - inne miały wszystkie pąki jeszcze zamknięte. Było to tydzień temu, teraz pewnie już pięknie kwitną... Mam nadzieję, że jeszcze zdążę je zobaczyć nim przekwitną A swoją drogą, to dla mnie to dość dziwne - roślinki jedna metr od drugiej, wszystkie w identycznych warunkach, a tylko jedna zakwitła, reszta w pąkach... Co tej jednej odwaliło..? Ciut za wcześnie się panna gęsiówka obudziła

Słuchajcie, czy ktoś w WARSZAWIE widział gdzieś może różaneczniki Haaga lub Helsinki TANIO? Wielkość dowolna, byle tanie były, bo dużo potrzebuję (tak poniżej 35zł). Byłabym wdzięczna za info, jeśli ktoś, gdzieś, coś by zapytał przy okazji szukania kwiatków dla siebie