Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna

Agatek 08:24, 18 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
puk puk ...
jest tu ktoś?
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Skula 20:05, 20 sie 2015


Dołączył: 01 mar 2013
Posty: 3478
pojechała na te Swoje włości
i o całym świecie zapomniała
____________________
Skula Pomysł na ogród
elakuznicom 18:10, 26 wrz 2015

Dołączył: 26 wrz 2015
Posty: 2
Dziwnym trafem, trafiłam do Twojego ogrodu , zainteresowały mnie rozchodniki
mam podobny ogród do Tojego ale mniejszy bo 1000 m ale klimaty podobne ,
przeczytałam wstęp , u mnie było podobnie pole , a właściwie ugór , i szybkie nasadzenia aby zacienić tę "patelnię" ...trochę stron mam do poczytania , ale wieczory dłuższe więc nadrobię ..
pozdrawiam Ela
kachat 15:59, 26 paź 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Cześć Ela Mam nadzieję, że znalazłaś u mnie coś pożytecznego - teraz niestety niewiele się u mnie dzieje, chwalić się nie mam czym, no i wątek trochę się zakurzył...
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
kachat 16:26, 26 paź 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Moi drodzy - mam ROZPLENICĘ JAPOŃSKĄ 'HAMELN' na wydaniu!

Dostałam w spadku po targach branżowych element wystroju jednego stoiska - 32 sztuki rozplenicy Hameln. U siebie nie posadzę, muszę coś z nimi zrobić. Niestety o trawki zbytnio nie dbano i przyjechały w większości skrajnie wysuszone 9 jest bardzo ładnych, zielonych, reszta wygląda strasznie, ale powoli odżywa - choć może na zdjęciach nie widać, one żyją Mają młode zielone listki, więc mam nadzieję, że za rok będą piękne. Dwie chyba nie dały rady, oznak życia nie widzę

To te najładniejsze trawki - pomiędzy nimi widać butelkę po wodzie 1,5 litra. Są naprawdę spore i ładne.






No więc - 9 najładniejszych sztuk, którym kompletnie nic nie dolega, jest na wydaniu - jakby ktoś był chętny, to z wielką chęcią wymienię ja na inne rośliny, które by mi do lasu pasowały. Byliny do cienia oraz bodziszek korzeniasty lub Biokovo, paprocie Nerecznice samcze... Mogę je też odsprzedać - ponoć kosztowały po 22zł za sztukę, oddać mogę powiedzmy po 14zł..? Nie mam już funduszy na własne roślinne zakupki, a bardzo bym nie chciała, aby trawki się zmarnowały, bo są naprawdę duże i bardzo ładne, więc fajnie jakby się udało załatwić oba problemy naraz

Powiedzcie proszę, jak o te podsuszone niedobitki dbać? Jedyne wyjście, aby dotrwały do wiosny, to chyba zadołowanie ich u mnie na działce i okrycie? Czy mogę je postawić na ziemi w rządkach i po prostu okryć grubo z każdej strony kołderką z igliwia? Na razie stoją na balkonie, kiedy powinnam je wywieźć?

Trawki - po lewej te 100% ładne, po prawej podsuszki:










____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Skula 16:36, 26 paź 2015


Dołączył: 01 mar 2013
Posty: 3478
straaaasznie dawno Cię nie było !
____________________
Skula Pomysł na ogród
kachat 16:50, 26 paź 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244

Nic się u mnie nie działo, posadziłam tylko kilkadziesiąt krzaków, ale to mało ciekawe, więc co was miałam zanudzać
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
kachat 20:09, 31 paź 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
To jak? Co mam zrobić z tymi trawami?

Zadołować? Trochę ich dużo - może postawić w moim lesie na ziemi jedna obok drugiej i obsypać grubo kilkoma taczkami igliwia..? Wystarczy? A może do piwnicy znieść? Tylko czy tam za ciepło nie będą miały? A może na balkonie trzymać??
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Katkak 20:16, 31 paź 2015


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
kachat napisał(a)
To jak? Co mam zrobić z tymi trawami?

Zadołować? Trochę ich dużo - może postawić w moim lesie na ziemi jedna obok drugiej i obsypać grubo kilkoma taczkami igliwia..? Wystarczy? A może do piwnicy znieść? Tylko czy tam za ciepło nie będą miały? A może na balkonie trzymać??

Ja bym zadołowała.
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
kachat 12:28, 01 lis 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Łe, czyli jednak...
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies