Asia, to z cmentarza też!

hmm... choć trochę boję się, że mnie pokara

agatanowa napisał(a)

Tak mi wygląda początek rabaty z iglakami i kulką lampy. Ale być może to moje niewłaściwe odczucie.

tak coś właśnie miałam odczucie, że nie tak to wygląda...
Pisałam, zresztą wcześniej o tej rabacie, że się niezbyt udała. Mniejsze iglaczki eksmituję w inne miejsce, a na tle smaragdów coś bardziej poczochranego dam
Dzięki Agata, że zwróciłaś na to uwagę. Chodziłam wokół tego zakątka jak pies wokół jeża, zrobiłam... i 15 min później już wiedziałam, że to nie to... Tak jeszcze kilkanaście razy i może się nauczę

agatanowa napisał(a)

Asia, to z cmentarza też!

hmm... choć trochę boję się, że mnie pokara

No, co ty...
jakbyśmy na zmarnowanie poobrywały, to co innego...
A przecież, pomnażamy te roślinki

Byłam, poczytałam, pozdrowienia pozostawiam

Hej Asiu, ale fajową masz tą kulkę-lampę. Bombowo musi wyglądać wieczorem jak świeci. Fajnie by wyglądała tuż przy niej jeszcze jedna mniejsza Ja tez z miesiąc, albo dwa temu urwałam kilka gałązek bukszpanu u teścia na działce, w domu zanurzyłam je w ukorzeniaczu i wsadziłam do doniczek. Dbałam i dbam o nie, ale chyba mi się nie udało Trochę koloru straciły, chyba umierają, ale jeszcze się nie poddaję i chucham-dmucham, podlewam

Masz pole do popisu na tej pięknej dużej działce ... życzę wytrwałości i osiągnięcia wymarzonego ogrodu.....pozdrawiam

A ... z kościelnego ... to mus, że się uda. A hi, hi, hi to jak nasz Konradzik .

Joasiu ja też mam roślinkę z cmentarza i rośnie niesamowicie Odszczepki nie grzech. Jakbyś całego wykopała to inna sprawa Pozdrowienia zostawiam

Odwzajemniam wizytę
Śliczny dom w pięknej okolicy, ogromny ogród. Widać Twoje zaangażowanie w tworzenie ogrodu i coraz większe wpływy Ogrodowiska. Wyrzucone maty, kanciki, każdy tak ma

Masz co obsadzać, wiele już zrobiłaś, początki były ciężkie z tymi śmieciami, na szczęście najtrudniejszy etap za Wami.

Ja też mam podobnie, sadzę, patrzę, zmieniam, znowu zmieniam.... Chyba większość z nas dopiero jak rosliny w ziemi, widzi czy jest tak, czy nie. Ja kompletnie nie mam ogrodowej wyobraźni, więc do oczekiwanego efektu zawsze dochodzę metodą prób i błędów

Pozdrawiam

Byłam pozdrawiam a latarenka super.