Witaj Joasiu,
Fajnie, ze trafiłaś na Forum na samym początku swojej ogrodowej przygody, unikniesz wielu błędów.
Masz ogromny ogrod! Jak ja Ci zazdroszczę tego terenu...super możliwości! Zaczęłas bardzo dobrze, tworzysz zielone ramy i planujesz z głową
Zielony nawoz na rabatach pod przyszłe nasadzenia to świetny pomysł! Napewno zaprocentuje.
Widzę, ze lubisz róze, to wspaniale! Twoje betonowe ściany są większym atutem niż myślisz. Osłaniają ogród od zimnych wiatrów, a obsadzone pnączami bedą wyglądać super. Ja pokusiłabym się tez o ramblery na południowej lub zachodniej wystawie.
Zagajnik brzozowym cudny!
Podziwiam dotychczasowe prace i zyczę powodzenia w realizacji dalszych planów!
PS. Zaimponowałas mi 200 doniczkami z grabem w bagażniku!
Pozdrawiam,
Kasia

Hej, cześć Kasiu, cieszę się z Twoich odwiedzin
Też sobie myślę, że dobrze, że trafiłam na ogrodowisko. Wszystkich błędów pewnie nie wyeliminuję, ale może popełnię ich mniej przez to, że tu trafiłam poddałam w wątpliwość, to co robiłam do tej pory (myślę głównie o nasadzeniach) bo wydawało mi się, że źle. Przez ten sezon niewiele nasadziłam, ale za to pukładałam sobie w głowie pewien porządek rzeczy, który mam nadzieję od wiosny zaprocentuje
Płot betonowy (ten za tujami) niestety przed wiatrami mnie nie ochrania stoi bowiem po wschodniej stronie, a u nas silne i zimne wiatry wieją od zachodu i ew północnego-zachodu, tzn od tej strony, gdzie mam posadzone graby. Natomiast mur wymurowany od frontu domu zostanie na wiosnę otynkowany i wykończony drewnianymi przęsłami, więc jego estetyka poprawi się znacznie
Ramblery to takie pergole tak? Myślałam o nich, ale to dopiero jak się uporam z ogromem bardziej koniecznych prac niestety roboty jak widzisz jeszcze mnóstwo, ale bardzo dziękuję Ci za dobre słowa, zawsze to jest motywacja jak ktoś zauważy i pochwali
Nie masz jeszcze swojego wątku, więc nie mogę podejrzeć co tam u Ciebie, pozostaje liczyć na to, że jeszcze mnie odwiedzisz

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Wietrzyku na tę Florydę to jadę z Tobą bo tu mi w nogi zimno Pozdrawiam

Pakuj się Gosiak, jedziemy będziemy się wygrzewać na białym piasku i gorącym słońcu,
Ewentualnie w tańszej opcji, kapcie góralskie sobie kupimy na zmarznięte stópki

wietrzyk napisał(a)

Cześć Kamilo
Tak właśnie wydawało mi się, że ktoś macha, a to Ty
Następnym razem wpadaj na kawę, zwłaszcza przy takiej pogodzie

cześć

pogoda faktycznie nie była zła, ale do prac ogrodowych całkiem, całkiem..
byłam w szoku w jakim pięknej miejscowości mieszkasz no i jadłam dobre sushi gdzieś przy rynku

a czemu moje budleje są tak mizerne? hmmm ciekawe
facelię tes siałam, ale było pięknie! części dałam zakwitnąć ze względu na owady. piękny obraz się namalował. ziemia jest na pewno lepsza, czasami gdzies się jeszcze wybija, ale celowo zostawiam

ostatnio nawet nie miałam serca wywalić samosiewki topoli, urosła już na 1,5m więc stwierdziłam, ze pobawię się i zrobię na stelażu parasol, bo akurat zachciało jej się rosnąć przy suszarce na bieliznę od strony połoudniowej, to i zostanie i popilnuje mi sznurków tylko kto mi zrobi stelaż???

Joasiu, pozdrawiam. Floryda - hmm, no przecież pomarzyć "se moge", no nie?

Witaj! Widzę, że bardzo profesjonalnie podchodzisz do ogrodu. Masz wielki teren do zagospodarowania, wiec wyjdzie Ci to na dobre. Będę podglądał Twój wątek

wietrzyk napisał(a)

Tutaj dosadził bym jeszcze ze dwie sosny w trójkącie, żeby było gęściej. One rosną wolno, więc im to nie zaszkodzi, a Ty szybciej uzyskasz zamierzony efekt

Witaj Joasiu. Widzę, że kompleksowo i systematycznie podeszłaś do sprawy Ale jak ma się taaaaki ogród - to inaczej się nie da. My - raczej zimą snujemy plany prac a potem w praniu zmieniamy te plany w dynamiczny sposób hi hi Ale jak na razie to te zmiany wychodzą nam na lepsze. Może wiosną się poodwiedzamy, co ? Powymieniamy tym co nam zbywa
pozdrawiam serdecznie i... zapraszam zimą do mojej ogrodowiskowej galerii

Joasiu,
Pisząc ramblery miałam na myśli grupę róż pnących, odpornych na przemarzanie, kwitnących raz na starych pędach, ale bardzo obficie. To ogromne okazy, taki mur by im pasował i utrzymałby ciężar - jesli jest od wschodu, to ma dobrą wystawę, warto to przemyśleć przez zimę
Pozdrawiam!

Asiu . Kupiliśmy glebogryzarkę.

Nie jest to mercedes w klasie tego sprzętu, ale dla nas wystarczy.
Pozdrawiam.

O przepisie nie zapomniałam, ale w tym tygodniu był młyn (dzieci miały wypadek samochodowy) i nie było kiedy.

Pozdrawiam jesiennie. Chcę zasnąć i obudzić się wiosną Niebo ma u nas szary kolor. Nie powinno nosić nazwy od koloru niebieskiego, tylko od szarego, bo takie mam wrażenie w większości jest w naszym kraju... Co tam u Ciebie?