Witam Joasiu, coraz więcej nas Wielkopolanek na O.

i dobrze!!!!
Puszczykowo to świetna okolica, i to jak masz usytuowany dom też jest wielkim atutem. Cały wieczór czytałam, aż w końcu przeczytałam cały Twój wątek (młody jakis głodny dziś jest

), i co muszę przyznać otwarcie to zazdroszczę Tobie tych zdjęć z poszczególnych etapów prac, ja jakoś pominęłam ten etap i teraz mi tego brakuje

ale jak zacznę od wiosny przemeblowania w ogrodzie to będę fotografować aż będzie się błyskało

podziwiam kanciki, ja jeszcze nie mam czym tego robić, list do św. Miokołaja już wystosowałam

i będę czekać

i ściaganie agrowłókniny też przede mną, choć u mnie ona jest tylko pod murem. Dobrze że przed nami zima i można myśleć co dalej z ogrodem i jaki kształt maja mieć rabatki, choć Twoje już sa super.
Pozdrawiam i już dzisiaj zapowiadam, że często będę u Ciebie spacerować po ogrodzie