head67

Trawę kosiłem pierwszy raz dwa tygodnie temu.
W czwartek zrobiłem wałowanie trawy.
Drugi raz kosiłem w piątek przed sobotnią wertykulacją, trzeci raz skosiłem ją po wertykulacji ale to raczej w celach czyszczących.
Wertykulację robię zawsze z koszem i później uruchamiam kosiarkę, działa jak odkurzacz i naprawdę ładnie czyści trawnik.
Planowałem jeszcze piaskowanie ale zabrakło mi czasu,muszę coś wymyślić z tym piaskowaniem bo wożenie taczką i rozsypywanie ręcznie lub szpadlem jest nieefektywne i nie równomierne. Jak by ktoś miał jakiś patent to poproszę o informację jak to rozwiązać.
Piaskowanie u mnie jest konieczne bo ziemia latem twardnieje jak skorupa i muszę ją w jakiś sposób rozluźnić..
W sobotę trawa dostała już druga dawkę nawozów.

Pomóżcie co najlepiej zrobic z taka strefa trawnika - reszta zaczela juz rosnac calkiem niezle ale w tej strefie jakas masakra jest tam jest chyba jakas gorsza gleba na jesien robilem dosiewki i za bardzo nic z tego nie wyroslo
zastanawiam sie co z tym najpierw zrobic - nawozic czy znowu probowac dosiewac??

Witam. Czy mogę prosić o odpowiedź na kilka pytań?

Dzisiaj wykonałam wertykulację. Kiedy teraz zrobić aearacje, kiedy zrobić dosiewke trawy w puste miejsca? I kiedy posypać nawozem?
Jak to ogarnać po koleji i czy można tego samego dnia? Czy odczekać?
Dziękuję serdecznie za odpowiedź.

Zdjęcia z dnia dzisiejszego po wertykulacji.

Nie rób aeracji, wygląda dobrze.
Nie czekaj,
posyp ziemią,
przegrab,
posyp nasionami,
przegrab odwrotną stroną grabi.
Posyp nawozem, podlewaj obficie.

I po wszystkim. Jest ciepło, woda potrzebna a trawnik się natychmiast zazieleni.