Oj Ewo to problem z tymi urlopami, ja mam wcześciej, ale i tak mam plany porobione co do przesadzania drezew liściastych i tuj i nie wiem jak podołam. Dopiero po przesadzeniu mogę sadzić hortensje i trawy. Całe szczeście na róże mam już miejsce tylko, że ziemia znowu słabo przygotowana. Z obornikiem muszę przekopać.