Dzięki Anitko, jak je zobaczyłam w szkołce od razu wiedziałam,że ze mną wrócą mogę je wysunąć, żeby tak wszystko pod linijkę nie było, tak jak skończę będzie wysypane korą, a przy samie drzewku, gdzie jest te małe koło kamyczkami tak wymyślił mój luby
Tylko nie wiem jak kamyczki sprawdzą się przy mojej prawie 2 latce chłopakom jeszcze jakoś wytłumaczę, może za 10 razem dotrze hihi a jakby berberysy wysunąć jak dziewczyny pisały i za każdym berberysem posadzić trawkę może wtedy tak się nie zleją z korą? Dzisiaj mam jakieś zaćmienie mózgu i myśleć, ani poprawnie wyrazić zdanie nie mogę, wybaczcie