A pokażę jutro obfocę Zjem przedtem śniadanko, żeby mnie mały głód nie złapał

Aneczka napisał(a)

A pokażę jutro obfocę Zjem przedtem śniadanko, żeby mnie mały głód nie złapał

ha ha!!!!! i tak Cię dopadnę głód każdego dopadnie...wcześniej czy później

Aneczka napisał(a)

pokazałam eMusiowi, nie za łapała wogóle...blondynka z niego ...no nie

On chyba nigdy nie był na głodzie

A to moje posadzone przedwczoraj róże, mam nadzieję, że nie posadziłam ich zbyt głęboko:

New Dawn


Chopin


The Fairy na razie do donicy



Sadziłam tak, żeby miejsce z którego wychodzą te gałązki było pod ziemią, ale nie wiem czy dobrze zrobiłam.

chyba dobrze, posadziłam już w swoim życiu pare róż ale żeby doradzać to mi daleko

O są foty Posadzone dobrze, spore kiełki już mają. Pozdrawiam na weekend, oby był pogodny

Miejsce szczepienia takie zgrubienie powinno byc w ziemi . Jeśli sa u Ciebie jeszcze przymrozki to zrób im kopczyki , nawet jesli nie ma to małe też możesz zrobic bedą miały cieplej i szybcej sie ukorzenia a jak sie zrobi ciepło kopczyki rozgarnij.Pozdrówka.

Zrobię im kopczyki Bogdziu, bo jeszcze zimno w nocy i szkoda mi bidulek, żeby nie marzły. Skoro miejsce szczepienia ma być pod ziemią, to dobrze zrobiłam na szczęście