Moja "przyziemna" :) pasja

Jagodaa 22:07, 29 maj 2014

Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943

Do góry

Tu jeszcze moja szałwia z zeszłorocznego siewu

I postępy przy budowie muru obronnego, żeby nie było, że pomysł upadł

____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja

Pawlus 22:08, 29 maj 2014

Dołączył: 23 sty 2013
Posty: 3007

Do góry

Kiedy je sadziłaś? Na pewno dopiero się aklimatyzują. Za rok wszystkie bujną że ho ho.

____________________
Trawiasto-hortensjowe ranczo ze stawem

Jagodaa 22:13, 29 maj 2014

Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943

Do góry

Ten najsłabiej rozwinięty późną jesienią, on jest trochę usprawiedliwiony, bo z 10 ma najmniej światła. Reszta z tej partii ma całkiem fajne przyrosty. Były kopane z gruntu, około 2-metrowe. Trochę tylko mnie martwi, czy one zabudują się od dołu z czasem, bo chyba rosły w wysokiej trawie i te gałązki są słabe, a niektóre zamarły.

____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja

leon60 22:17, 29 maj 2014

Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181

Do góry

Moje serby też nie mają jednakowych przyrostów ale takich jak z ostatniego foto nie mam

To żadna wada nadrobią i się wyrównają. Takie samo zjawisko obserwuję od lat na świerkach pospolitych. Jedne potrafią mieć przyrost 20 cm kiedy inne dopiero pączkują

____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka

Jagodaa 22:20, 29 maj 2014

Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943

Do góry

Ok, czyli wszystko w normie

no i dobrze!

____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja

Zielona 22:22, 29 maj 2014

Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717

Do góry

Jagoda - u mnie jest dokładnie tak samo. I nie ma znaczenia dostęp światła - jeden obok drugiego, w takich samych warunkach rezydujące, a różnie wyglądają. Nawet kolorystyka przyrostów różna. I co ciekawe - znacznie szybciej puściły wiosenne niż te, które od jesieni siedzą... A spodziewałam się, że będzie odwrotnie...

leon60 22:24, 29 maj 2014

Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181

Do góry

Zielona napisał(a)

I co ciekawe - znacznie szybciej puściły wiosenne niż te, które od jesieni siedzą... A spodziewałam się, że będzie odwrotnie...

Z moimi było identycznie

____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka

Jagodaa 22:25, 29 maj 2014

Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943

Do góry

Zielona napisał(a)

Jagoda - u mnie jest dokładnie tak samo. I nie ma znaczenia dostęp światła - jeden obok drugiego, w takich samych warunkach rezydujące, a różnie wyglądają. Nawet kolorystyka przyrostów różna. I co ciekawe - znacznie szybciej puściły wiosenne niż te, które od jesieni siedzą... A spodziewałam się, że będzie odwrotnie...

Marta (i Ola też

), bo te wiosenne może jeszcze tak z rozpędu, nie zauważyły, że korzenie miały podcięte

. To tak, jak z sadzonkami hortek, najpierw wszystkie wypuszczają listki na potęgę, a później dopiero się okazuje po dłuższym czasie, że to nie tak hop siup

____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja

Zielona 22:42, 29 maj 2014

Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717

Do góry

Jagodaa napisał(a)

To tak, jak z sadzonkami hortek, najpierw wszystkie wypuszczają listki na potęgę, a później dopiero się okazuje po dłuższym czasie, że to nie tak hop siup .

też prawda. Moje wystartowały i... się zatrzymały... jednego patyczka wyjęłam z ciekawości z ziemi i... korzonków niet

ale zielony maleńki listek na tym zombie-patyku udaje, że krzewem będzie...

Jagodaa 13:21, 30 maj 2014

Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943

Do góry

U mnie już niestety powoli okazuje się które patyczki mogły ewentualnie wypuścić korzonki, bo u części listki zwiędły... mimo, że zawsze mają wilgotno.

____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja