Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja "przyziemna" :) pasja

Moja "przyziemna" :) pasja

aga_szsz 19:36, 30 maj 2014


Dołączył: 11 lis 2013
Posty: 2924
nadrobiłam zaległości...
faktycznie pechowy okres...

ale ogrodowo wszystko pięknie kwitnie

równowaga zachowana
____________________
Minimalizm z odrobiną romantyczności
Zeta 21:41, 30 maj 2014


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
U mnie serby też przyrastają jak chcą jedne więcej drugie jeszcze wcale
Pryskać też nie mogę a mszyce szamią moje rozchodniki.
____________________
Zeta-Roztoczanskie-klimaty
gusiarz 21:57, 30 maj 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725
Jagooo - cieszę się, że piszesz o róznicach w przyrostach serbów... Moje dokładnie to samo.... i tak myślałam... czy to wszystkie są serby??? Ale ruszyły... już trzy nad murkiem widać... byczo Ten rok to ich drugi sezon... widać, że przyrosty są większe niż ubiegłoroczne... co mnie bardzo cieszy... zasłona szybciej się zrobi . Ale mam różnice w ich wysokości... musze to jakoś zniwelować
____________________
Agnieszka Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek "Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"
bleebla 21:59, 30 maj 2014


Dołączył: 13 sty 2013
Posty: 4757
Dziś ładną pogodę miałam ale nie pryskałam bo nie było kiedy. Jak tak dalej pójdzie zurzyjemy całe opakowanie mospilanu
Ja swoje hortki dałam do wody, ładnie wypuściły listki, ale korzeni nie. Po jakimś czasie zaczęły gnić i w ten sposób nie wyszła mi ani jedna sztuka. Za rok użyję ukorzeniacza i do ziemi dam. Może wyjdzie.
____________________
Aga - Mała eLeczka
asica 22:02, 30 maj 2014


Dołączył: 19 cze 2011
Posty: 4016
Jagodaa napisał(a)
U mnie już niestety powoli okazuje się które patyczki mogły ewentualnie wypuścić korzonki, bo u części listki zwiędły... mimo, że zawsze mają wilgotno.

Chyba za szybko upały przyszły, i u mnie niewiele się uchowało, tymbardziej że były w szklarni i nieźle im przygrzało
____________________
Asia Wizytówka ; Pokażę nasz ogród ; Wydzielenie warzywniaka; Wizytówka- warzywniak
Jagodaa 12:29, 01 cze 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
aga_szsz napisał(a)
nadrobiłam zaległości...
faktycznie pechowy okres...

ale ogrodowo wszystko pięknie kwitnie

równowaga zachowana


... no i jak wiesz, miseczniki dołączyły do gromadki moich szkodników
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Jagodaa 12:30, 01 cze 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Zeta napisał(a)
U mnie serby też przyrastają jak chcą jedne więcej drugie jeszcze wcale
Pryskać też nie mogę a mszyce szamią moje rozchodniki.


To samo mam na rozchodnikach, w piątek udało się zrobić oprysk... ale te moje wszystkie mszyce bardzo wytrwałe są
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Jagodaa 12:32, 01 cze 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
gusiarz napisał(a)
Jagooo - cieszę się, że piszesz o róznicach w przyrostach serbów... Moje dokładnie to samo.... i tak myślałam... czy to wszystkie są serby??? Ale ruszyły... już trzy nad murkiem widać... byczo Ten rok to ich drugi sezon... widać, że przyrosty są większe niż ubiegłoroczne... co mnie bardzo cieszy... zasłona szybciej się zrobi . Ale mam różnice w ich wysokości... musze to jakoś zniwelować


Mnie bardzo cieszy, że wszystkie z moich dużych kopanych przyjęły się . W przyszłym roku już pewnie mocno ruszą, teraz w sumie też nie jest źle...

Sprawa tych przyrostów bardzo mnie nurtowała, dobrze, że okazuje się to normalne .
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Jagodaa 12:34, 01 cze 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
bleebla napisał(a)
Dziś ładną pogodę miałam ale nie pryskałam bo nie było kiedy. Jak tak dalej pójdzie zurzyjemy całe opakowanie mospilanu
Ja swoje hortki dałam do wody, ładnie wypuściły listki, ale korzeni nie. Po jakimś czasie zaczęły gnić i w ten sposób nie wyszła mi ani jedna sztuka. Za rok użyję ukorzeniacza i do ziemi dam. Może wyjdzie.


hehehe, ja niestety co chwila odkrywam mszyce na innych roślinach... Dziś na serbach, na nowych przyrostach kilka tych olbrzymich świerkowych, tak więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że Mospilanu zabraknie .
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Jagodaa 12:37, 01 cze 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
asica napisał(a)

Chyba za szybko upały przyszły, i u mnie niewiele się uchowało, tymbardziej że były w szklarni i nieźle im przygrzało


U mnie chyba za szybko ruszyły i nie zdążyły korzeni puścić. Kilka jednak trzyma się, pozostałych jeszcze nie wyrzucam, może coś się uratuje.

Z sadzeniem lawendy w papierowych doniczkach było głupim pomysłem. Za małe i zbyt szybko ziemia się przesusza. Kilka jednak wypuściło pąki, muszę urwać je.
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies