Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja "przyziemna" :) pasja

Moja "przyziemna" :) pasja

Jagodaa 23:44, 08 lip 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Rabata bez żurawkowego kwiecia... pusto się zrobiło . Już myślę co zmienić, bo mi się nie podoba... może wrócą ML .







____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Matka 23:46, 08 lip 2014


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
o Mamo jak C U D N I E !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Pokaż więcej
____________________
U Matki
Jagodaa 23:49, 08 lip 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Bogda napisał(a)
o Mamo jak C U D N I E !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Pokaż więcej


Bogda, ja tylko to mam i donicę, nic więcej na razie .
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Matka 23:51, 08 lip 2014


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
Jak to robisz, że to tak pięknie?
____________________
U Matki
Jagodaa 23:58, 08 lip 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Hehe, przecież ja tu nic odkrywczego nie mam, to zlepek typowych roślin z Ogrodowiska .
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
ewa004 00:04, 09 lip 2014


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Wiesz co ....masz już pięknie i nie gadaj że nie bo nie uwierzę
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
Jagodaa 07:52, 09 lip 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
ewa004 napisał(a)
Wiesz co ....masz już pięknie i nie gadaj że nie bo nie uwierzę


Ewa, no nawet mi się podoba, ale wiem, że rozjeżdza mi się styl ogrodu . Te rabaty przed domem mi nie pasują do donicy... Nie przejmuję się, na swój sposób lubię obie części, a kiedyś wielkiego problemu z ujednoliceniem nie będzie .

Jedyne co, to teraz mnie trochę denerwują takie ogołocone trzmieliny na pniu po ścięciu kwiatów żurawek...
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Jagodaa 07:58, 09 lip 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Wczoraj, gdy wróciłam z pracy zaczęło kropić. Biegiem postanowiłam skosić trawę i rozsypać nawóz, żeby deszcze go rozpuścił. Burza wydawał się pewna.... i co, wyrolowała mnie, ani kropelki deszczu prócz tych kilku popołudniowych.

Dałam też ostatnią dawkę nawozu długodziałającego hortkom.


Pociachałam trochę krzaków, a na koniec padła mi kosiarka .

Muszę powtórzyć oprysk na misecznika i na grzyba.


Miłego dnia!
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
butterfly 08:10, 09 lip 2014


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
A mnie się podobają takie żurawki bez kwiatków - namiętnie je ścinam.
W tym roku nie miałam kiedy ściąć przy zielonolistnych, Peppermint Spice które zakwitły na czerwono - te mi się nawet spodobały.
Ale u żurawek z ciemnymi liśćmi nie za bardzo te kwiatki...

Lawendę zapomniałam wiosną ściąć... kwitnie obłędnie, ale od dołu brzydka... już się nie mogę doczekać jak ją zetnę i ładnie odbije
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
agam 08:52, 09 lip 2014


Dołączył: 21 cze 2011
Posty: 2252
Też wczoraj kosiłam w tempie sprinterskim, bo na deszcz się zbierało i d..a. Trochę powyrywałam czerwony szczwik czy cóś takiego i tyle. Jakiegoś lenia ogrodowego mam .
____________________
Aga i Ogródek Agam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies