Gosia no mi bynajmniej nie o chwaściory chodzi tych jeszcze nie widać
Twój ogród pięknieje z kazdym dniem bardziej, niesamowite ile dają obwódki i zakulkowanie a jeszcze jak wylezą z ziemi wszystkie zakupy to oczy nam zbierają
Buziakuję

Zdaje mi się Gosiu, że w sumie, to nie wyjdzie Ci mniej pracy niż przy jednorocznych. Na pewno nie w tym roku, a w następnych przycinanie tych łanów bukszpanu to też będzie poważna praca. Ale co tam, ogrodnicy kochają robić w ogrodzie

Cieszę się, że będzie u Ciebie trochę jednorocznych . Lubiłam je na zdjęciach
Mam nadzieję, że mąż lubi rozkładać szmaty i sprzątać ścinki

Dziękuję Beatko, staramy się w miarę naszych możliwości i sił. Ja tak raczej powoli zmieniam ogród , jakaś niewielka partia przez rok a Ty w tamtym roku już miałaś u siebie super rewolucję- mnóstwo zrobione było. Pozdrawiam

Gosiu dajesz radę Tworzycie piękny ogród w swoim tempie Ja jestem bardziej czasowa bo mój zawód to "kura domowa" hihihihi więc mogłam więcej czasu poświęcić na ogród zresztą u mnie był ugór więc wystarczyło posprzątać i już było łał hihihi
Pozdrawiam słonecznie

Gosiu ślicznie wygląda ogród, nawet teraz a jak się zazieleni będzie szał
Mówiłam o Tobie Emowi w zeszłym tygodniu jak po ciemku wycinaliśmy tujki
Tylko reflektorków nie mamy i mama musiała stać i machać do czujki coby światło nie gasło