Marga napisał(a)

Gosiu, u Ciebie jest po prostu cudownie!!! Prześliczne masz kwiatuchy!

Marga dzięki. U Ciebie już w przyszłym roku będzie pięknie- właściwie teraz już jest pięknie tylko jeszcze troszkę roślinki podrosną. Rośliny szybko rosną. Pozdrawiam

Masz wiele pięknych zakątków. Róże kwitną jeszcze tak obficie, ja zamówiłam dzisiaj 14 kolejnych róż.

A gdzie zdjęcia ostróżek i zawilca ?
Gosia mi też wszystko jedno jak się miskanty nazywają byle dalej ładne były, ale ludzie się interesują
Jak będziesz koło mnie to wpadaj na kawę

Ewkakonewka napisał(a)

A gdzie zdjęcia ostróżek i zawilca ?
Gosia mi też wszystko jedno jak się miskanty nazywają byle dalej ładne były, ale ludzie się interesują
Jak będziesz koło mnie to wpadaj na kawę

Ewa spróbuję wstawić wieczorem. Ostróżki kupiłam ze względu na kolor- biała i niebiesko,biało,zielonkawa. Roślinki nie są niestety za duże. i mam tez nadzieję że mi nie padną przez zimę bo niestety mam takie doświadczenie z niektórymi wcześniej kupionymi. Miscanty jak kupowałam w zeszłym roku to miałam napisane odmiany na doniczkach ale zapomniałam po wysadzeniu oznaczyć i teraz nie wiem jakie są które rośliny. W Twoje rejony wybieram się raczej tylko do ogrodniczych w Świdniku ale mam na azie zakaz.sama sobie zakazałam bo wyjdzie tak że kupię rośliny a na jedzonko nie wystarczy. A ja Ciebie też zapraszam. A jak rosła Ci werbena i kosmosy- czy przetrwały jakoś po posadzeniu w ekstremalnych warunkach ?. Buziaki

Dorota123 napisał(a)

Masz wiele pięknych zakątków. Róże kwitną jeszcze tak obficie, ja zamówiłam dzisiaj 14 kolejnych róż.

Dziękuję Dorotko. Ja zastanawiam się jeszcze nad kupnem kopanych róż ale to już w październiku- jeżeli zrobię kawałek nowy gdzie mogłabym je posadzić albo odłożę to do wiosny. A jakie róże zamówiłaś? Ja mam ochotę na Queen of Sweden.Pozdrawiam

Gosiu cudna cleome Chyba też zasieję

Gocha napisał(a)

Dziękuję Dorotko. Ja zastanawiam się jeszcze nad kupnem kopanych róż ale to już w październiku- jeżeli zrobię kawałek nowy gdzie mogłabym je posadzić albo odłożę to do wiosny. A jakie róże zamówiłaś? Ja mam ochotę na Queen of Sweden.Pozdrawiam

Też miałam na nią ochotę, ale cena mnie odstraszyła. Na jej miejsce zamówiłam takie różyczki

Dorota123 napisał(a)

Też miałam na nią ochotę, ale cena mnie odstraszyła. Na jej miejsce zamówiłam takie różyczki

Dorotko śliczne te różyczki i takie niezbyt wysokie- o takie mi chodzi. A jakie to odmiany?

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Gosiu cudna cleome Chyba też zasieję

Gosiu też mi się podobają Cleome . Teraz widzę że mam 1 sztukę białą, zaczyna dopiero kwitnąć. I są bardzo żywotne. Ja posadziłam je bardzo późno bo właściwie nie miałam ochoty ich nigdzie sadzić mimo tego że je sama wysiałam ale w końcu stwierdziłam że muszę zobaczyć jak one będą się sprawować w ogrodzie. I wysadzane były takie drapaki a one teraz takie piękne. Tylko teraz żałuję że tak późno wysadziłam z tego względu że nie zbiorę nasion bo nie dojrzeją. A ten fiolet i biały to warto posadzić w przyszłym roku. Ten różowy też niczego sobie. A tak w ogóle to ja Cleome znam od 30 lat- wtedy dopiero sprowadzane było do nas - ja pracowałam na praktykach w zieleni miejskiej i oni testowali pierwsze rośliny w nasadzeniach miejskich. Ale to był taki jasnoróżowy- majtkowy kolor. Te są bardziej atrakcyjne. Buziam

Podziwiam Twoje rabaty Gosiu, są takie bujne