tabliczkazna...
11:39, 22 lip 2014
Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
Dziewczyny, przecież to normalne, ze nie zawsze sie uda razem. Ale jak ludzie sa w domu to siadają razem przy stole i kropka. Ja męża nauczyłam, miał na początku taka maniere, zwłaszcza śniadaniowo-kolacyjna, ze "chwyci cos w locie i już leci". Nauczył sie, Twój tez sie moze nauczy
Szwagier ostatnio krzyczał na syna, ze on ciagle tablet i tablet. A sam rano idzie do wc z telefonem posłuchać wiadomości i wraca z nim do stołu pytam: "kto ma być wzorcem dla Twojego syna, bo chyba nie Ty?" trochę sie nadąsał, ale odłożył
Dziewczyny, przeżyłam szok w warzywniaku - dynie opanowały teren! Czuje sie jak Calineczka, a raczej jestem wysoka Wszystko poroslo jak szalone.
Szwagier ostatnio krzyczał na syna, ze on ciagle tablet i tablet. A sam rano idzie do wc z telefonem posłuchać wiadomości i wraca z nim do stołu pytam: "kto ma być wzorcem dla Twojego syna, bo chyba nie Ty?" trochę sie nadąsał, ale odłożył
Dziewczyny, przeżyłam szok w warzywniaku - dynie opanowały teren! Czuje sie jak Calineczka, a raczej jestem wysoka Wszystko poroslo jak szalone.
____________________
Marta
Marta