Witaj Elu. Oj, smutne wiadomości u Ciebie znalazłam. Przykro mi bardzo. Ściskam mocno Kochana. Pozdrawiam

Elu fantastyczne zakupy i jak ładnie je posadziłaś a Simonka lubi chyba cień, u Bogdzi czytałam.

wpadam w końcu do ciebie nadrobić zaległości bom wieki nie została śladu rozpustę zdjęciową zaliczyłam, zielony dach świetnie sobie radzi a i o smutnej wiadomości doczytałam
pozdrawiam

Eluś ściskam mocno tak mi przykro

Modrzewnica piękna, u mnie jej nie pasowało i padła (wszystkie 5 szt)... może spróbuję z nią jeszcze raz
zielony dach mnie zauroczył - pokażesz jeszcze jakieś ujęcie?

Wyrazy współczucia z powodu śmierci dziadka.

Przykro mi, ślę uściski....

Tulam!

Juziu, Sebek,Aniu-Mathildis,, Gosiu Joanno , Elu od wielkiego Głoda, , Asiu KZ , Ewciu 777, Kacha, Bogdziu , Pszczółko bardzo Wam serdecznie dziękuję za dobre słowo w tych smutnych chwilach.. Bardzo to wszytsko przeżyliśmy ..a mój Syn..to był jego kochany Dziadek , który mu o wojnie opowiadał..achhhh..
Jeszcze raz dzieki za wsparcie..

I krótki meldunek z mikro ogrodu..ogród nie przejmuje się tym ,że cierpisz..rośnie dalej ,żyje swoim życiem... Pokazuje Ci ,że świat niestety się nie zatrzymał , tylko biegnie dalej , a Ty musisz się dostosować....

Nowe nabytki już posadzone , jeszcze włochate


Tu już po strzyżeniu wprawna to ja w tym raczej nie jestem

Tulipany Angelique dumnie przeglądają się w lustrze i zobaczcie moją jarzmiankę !



Na specjalną prośbę jeszcze raz zielony dach


I nasze pomidorowe przedszkole wyhodowane od nasionka jesteśmy maniakami pomidorów naprawdę

gierczusia napisał(a)

I nasze pomidorowe przedszkole wyhodowane od nasionka jesteśmy maniakami pomidorów naprawdę

optymistyczne jest to ze jak widac zawsze sie jeszcze uda cos upchnąc

moje pomidorki takie same chudziny

nie wiem jak to jest ze na bazarku sprzedaja takie solidne grubasy...