Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w skali mikro cz.II

Ogród w skali mikro cz.II

gierczusia 09:20, 13 cze 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
waldek727 napisał(a)

Elu.
Laleczka u mnie będzie sobie tylko leżeć i pachnieć. Nie będzie musiała nic gotować.
A jak nie wierzysz, to zajrzyj pod koniec strony tutaj. https://www.ogrodowisko.pl/watek/4102-co-dzisiaj-na-obiad?page=7
Proponuję chateaubriand z polędwicy wołowej z sosem béarnaise lub Boeuf Stroganow.
Moim atrybutem oczywiście będzie sałatka grecka.

Ta to będzie Szczęsciara pólowa Ogrodowiska jej bedzie zazdrościć
Viola napisała
Elu, wybacz, że u Ciebie, ale Waldek mnie zadziwia. Nie dość, że ogrodnik, na szyciu się zna, to jeszcze i kucharz przedni. Ideał


Ależ śmiało Violu ,śmiało

Margarete napisała

Czytam tak i czytam o Tym Waldku naszym... i uwierzyc nie mogę...., facet ideał ....nie - tacy faceci nie istnieją
Sorry Waldku - to żarcik


Aleś Małgośku niechcący rozpętała dyskusję ....ale przyznasz..ten sos berneński......mniiiammmmm
Zawitka napisała
Widać istnieją ale nie wszyscy się ujawniają


To my mamy szczęście bo mamy i to ujawnionego ..kiedyś musimy Mu zrobic nalot i będzie musiał ugotować 30 litrów tego sosu bereneńskiego

Sebek napisał
Ideały istnieją ale w zależności od wymagań drugiej strony

Nooo tak raaacja Sebek bo gdyby kobita kciała balangarza , który potrafi auto naprawić a trafiłby się domator ogrodnik , który lubi gotować , to by było ... Ale akurat tu u nas na ogrodowisku to fachowi i mili ogrodnicy faceci to "coś" co uwielbiamy a jak widać walory kulinarne też nie przechodzą na ogrodowisku bez echa ja na przykład uwielbiam jeść
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 09:59, 13 cze 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Kasya napisał(a)
Ptaszki sliczne, ale dobrze ze Zuzy ze soba nie zabrałas


Zuza powiedziała ,źe nie znosi środków masowego transportu i że w związku z tym nie jedzie noo bo gdyby takkkk autokarem...to co innego

Rozark napisała
raju cuuudne zdjęcia ptaków i ptaki też cuudne

Nooo Ja Ci powiem Reniu,źe spędziłam tam chyba pól godziny..dużo było tych ptaków , były naprawdę blisko i miały akurat porę karmienia ..jak zobaczyliśmy jak sowa odchyla głowę do tylu i " wrzuca " pisklaka a on wjeżdża do gardzieli jak po przenośniku taśmowym , to miałyśmy ubaw po pachy , mimo ,że dziewczynki jak widziały te zwłoki to bleeee ale sokolnicy też fajnie opowiadali ,źe nie wolno ich dotykać ,bo przez pot na dłoniach niszczy się im warstwę ochronną na piórach..albo że widzą mysz z 3 km i przywiązują się do jednej osoby..naprawdę fajnie
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 10:02, 13 cze 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
popcorn napisał(a)
Jak ładnie! Pomidorek mniam, bawole serce?
buksy brzydkie po cięciu będą ok, te żółte od środka nie wiem, nie miałam nigdy..
pozdrawiam!


Pomidorek...hmmmm noo nie wiem , co to za dziad Koleżanka z pracy w ubiegłym roku miała duuuże nadwyżki i kiedyś mi przyniosła i były pyyyycha a na jesień przyniosła mi nasiona i tak zaczęła się moja pomidorowa przygoda
Ja też ne znam się na tych buksach..obserwuję je ..Halina Zawitka sugerowała ,że mam zostawić w spokoju i tak też czynie
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 10:04, 13 cze 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
ewsyg napisał(a)
Elu, wpadłam i obejrzałam Twoje roślinki. Róża cudo, a buksików szkoda. Pozdrawiam

Cześć Ewciu miło ,źe wpadłaś jeśli chodzi o różę to przyznam się,że pękam z dumy bo ona w donicy , warunki hardcorowe i ma się całkiem fajnie ,źe nawet komplementy zbiera co do buksów to obserwuję..może to rzeczywiście przesuszenie tak po prostu
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 10:07, 13 cze 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
BusyBee napisał(a)


Już widzę tę Lolę tarasową, cudnie przyodzianą ....rozpartą na moim leżaczku...na którym ja nie mam czasu siedzieć...A co ma się leżaczek lenić w samotności... niech mu Lola towarzyszy!
Elciu teraz nie mam sumienia Ci głowy zawracać, ale jak będziesz miała więcej czasu , to ja z chętnością u Ciebie złożę zamówienie czekam więc cierpliwie na Twoją wenę...

A giardinę to tak wszyscy chwalą, że się zbiesi jeszcze tfu...tfu...


Tak już myślę o tej Twojej tarasowej Loli bo jak ona ma siedzieć na leżaku to moźe by musiała być większa ??? Bo inaczej na tym leżaku zniknie .. Myśl
A na giardinę naplułam żeby ne było buziole
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 10:17, 13 cze 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Ewa777 napisał(a)


Piękne te widoczki i kwiatki Gratuluję [ierwszego pomidorka U mnie pomidorki jeszcze nie zaczęły kwitnąć, a u Ciebie już owoce Super Odpoczywaj w górach jak Ci młodzież pozwoli Jadę na 5-lecie do Szmitów, to się spotkamy już się cieszę

Cieszę się niezmiernie ,że Ci się podoba Ewciu to moj pomidor przed Twoim ???? Noo jak to jest możliwe ?? Ja zawsze myśle ,że Twój klimat łagodniejszy i stąd to u Ciebie powinno być wszystko wcześniej..ale najwidoczniej to się cuś machnęłam w górach odpoczęłam bardzo , moje dziewczyny bardzo miłe i zdyscyplinowane więc była to sama przyjemność ..wprawdzi fizycznie mi dały popalić , bo to wyczynowe siatkarki a ja wyczynowy " Kopacz w ogródku " zaledwie l wiec na równicy mało mi serducho z piersi nie wyskoczyło ale ciągnąć mnie za włosy nie musiały
Mam nadzieję ,źe mi się uda dojechać do Szmitów...mam w tej okolicy planowane wczasy i nie wiem czy uda mi się wrócić przed , albo jeszcze nie wyjechać , bo póki co..wszytsko w fazie planów..mam nadzieję ,że się uda i ze się spotkamy bardzo bym chciała

Gosia Joanna napisała
Kocham takie widokówki piękna ta róża a pomidorek taki pękaty czyżby malinowy mniam bedzie pozdro i slonecznej pogody w górach


Ja ne wiem Gośku co to za gatunek , ale wiem ,ze pyszny , bo go jadłam zanim dostałam jego nasiona pogoda o dziwo dopisała , mimo ,że prognozy mówiły cos zupełnie innego tak więc jestem wypoczęta i zrelaksowana z bolącymi nogami
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 10:19, 13 cze 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Kindzia napisał(a)
Matko...i córko...GIARDINA SZALEJE!!! Cudo!!!


Kasiu Ty też masz swój udział w tym spektakularnym wydarzeniu
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 10:25, 13 cze 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
zawitka napisał(a)
Ela --- buksy Twoje będą rosły ,bo puściły już nowe przyrosty ,nie przejmujsię lej wodę, bo jej potrzebują bo to chyba brak wody po przesadzaniu .Nie dawajcie żadnych nawozów pod nie bo będą chorowały a napewno nie po posadzeniu ze dwa lataIm wystarczy woda a jak jest glina albo sam piasek to ---kopiemy dół dużo większy od bryły korzeniowej na dno sypiemy dobrej ziemi stawiamy buksa I obsypujemy taę warstwą dobrej ziemi na grubość 20 cm .Obejrzałam je daj im czas nowe przyrosty zakryją te suchoty a jak nie to je wytnij I będzie dobrzre Powodzenia jak co to pytaj ha ha co do szmatek --- ja mam dobre kolorowe ciuszki z Holandji węc mogę ci wyslać to żden kłopot ---paczka I już a z uwagą jakie potrzebujesz to dobrze bo wybiorę takie jakie potrzebne żeby się przydały Do Szmitów się nie wybieram na razie bo nie mogę Daj adres na pw jak wybiorę ćmatki zrobię zdjęcie I zobaczysz jakie są i juuuuuuu Pozdrówka Szmatki dla Lolitek bo są cudowne .


Halinko bardzo dziękuję za buksowe porady dla buksowej ignorantki w sprawie szmatek napisałam priv
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 10:31, 13 cze 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Kasya napisał(a)
Perspektywa mi się bardzo podoba, całość układa się w piękną kompozycję
I wiciokrzew zachwycajacy
Kupiłam małego w tym roku i od razu jakiegoś mączniaka złapał ;(
Nie wiedziałam ze on taki chorowity.
Ale kwitnie


Hmmmmm tak z myslę....u mne wiciokrzew rośnie na przegwizdowie...płot na którym się rozciąga jest na granicy działek i dmucha tam mooocno..jedyny z czym miałam problem w ubiegłym roku l to dostał jakiś plam czarnych na liściach . Ale to był jedyny rok kiedy go nie pryskałam promanalem..nie wiem , co ma piernik do wiatraka , ale w tym roku popryskałam go jak zwykle zreszta i jak widać ma się dobrze ..żadnych robali ..nic...Nigdzie nie znalazłam jakichkolwiek wzmianek ,że wicka trza promanalem ,ale u mnie to jest jedyny zabieg który wykonuje i to w zupełności wystarcza a czemu....nie wiem

Cieszę się ,że się pespektywa podoba
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 10:32, 13 cze 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
siakowa napisał(a)

o jak ktos by sie pochylił nad tym bo moje z osattniego rzutu zakupowego takie były i dalej są mimo lania florovitem...
Pozdrawiam Eluś

Ja florowitem nie lałam a wyglądają jak wyglądają Zawitka napisała łże dać im spokój bo to niedobór wody..obserwuję
Buziole
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies