Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w skali mikro cz.II

Ogród w skali mikro cz.II

Ewa777 19:37, 01 sie 2016


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
gierczusia napisał(a)


Echhhh, chwastnica dużo masz ?? wyrywasz, czy jak ???
Z opuchlakami walka na śmierć i życie: owadofos, mospilan, teraz będzie wrotycz a jesienią larvanem ...iiii...zobaczymy kto górą


Jak na razie nie używałam chemii na opuchlaki. Ale chyba czas zacząć tę walkę.
Powiedz, kiedy używa się Owadofosa (nie wiem, czy znajdę go gdziekolwiek w sklepach, bo jak szukam w internecie, to nigdzie nie ma) ewentualnie Dursbana? Mospilan też? Nie wiedziałam.
Danusia w artykule o opuchlakach wymieniła:
Pyrinex Extra 480 EC, Dursban 480 EC, Pyrifos Gold 480 EC, Owadofos Extra 480 EC, Jetban 480 EC, Golden Pyrifos 480 EC, Calypso, Apacz, Fastac 100 E.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
gierczusia 12:50, 02 sie 2016


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Ewa777 napisał(a)


Jak na razie nie używałam chemii na opuchlaki. Ale chyba czas zacząć tę walkę.
Powiedz, kiedy używa się Owadofosa (nie wiem, czy znajdę go gdziekolwiek w sklepach, bo jak szukam w internecie, to nigdzie nie ma) ewentualnie Dursbana? Mospilan też? Nie wiedziałam.
Danusia w artykule o opuchlakach wymieniła:
Pyrinex Extra 480 EC, Dursban 480 EC, Pyrifos Gold 480 EC, Owadofos Extra 480 EC, Jetban 480 EC, Golden Pyrifos 480 EC, Calypso, Apacz, Fastac 100 E.

Ewciu mój owadofos kupiłam już dawno...butelka wielka , a te moje metry..sama wiesz...ale jedno Ci powiem... Skuteczność owadofosu w porównaniu z mospilanem jest marna...po jednej mospilanowej akcji młode liście rodków były całkiem w porzo ,a po owadofosie nie można tego powiedzieć..poza tym..oawdofos śmierdzi niemożebnie

Ja już wlanełam owadofos, mospilan , teraz szykuję się na wrotycz, tylko jedyne plastikowe wiadro akurat mi strzeliło
A jesienią... Larvanem...
Mospilan polecił mi pan od kulasa

Ściskam
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 22:19, 02 sie 2016


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
JulkAd napisał(a)


Kiedy i on nie wie skąd ta nazwa...twierdzi, że jego babcia tak mawiała

....aaaaa.... To Pani Babcia może być w klubie razem z moim synkiem Klubie Znakomitych Słowotwórców .... opowiem Ci... Nie używam grzebienia wcale, wszytsko na osobistej głowie robiė po prostu paluchami...mojemu młodemu też tak robiłam któregoś razu przyszedł do babci..miał ...jakieś 4-5 latek..zobaczył grzebień i bardzo chciał go użyć ale nie wiedział jak się to ustrojstwo nazywa.. Więc wali : babciu....czy ja się mogę....pogrzebieniować ??

Nooo i taaakkk
Buziole Julciu
U mnie pogoda jak lato z radiem , albo upał iście mudziński , albo leje i zimno...echhhh...jak znam życie prawdziwe lato zacznie się jak wrócę do roboty
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 22:28, 02 sie 2016


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
kasja83 napisał(a)

Hej Elu...tak sobie wpadłam w odwiedziny-u mnie deszczowo i w końcu trochu ogarnęłam roboty gabionowo-ziemne. Au Ciebie taaakie mądre wykresy

Kasiuuu miło ,że zaglądasz
Żadne tam mądre wykresy..tyylkooo, ja trochę chiba daltonistą po chopsku jezdem mam łokropaśny kłopot z kolorami...miałam nadzieję ,że mi to koło barw pomoże..wprawdzie aplikacja do rysowania po fotce akurat mi padła, ale mam nadzieję że widać co następuje:.. jakiś bordo akcent , jakaś różowa róża i trawka carex elata..ale czy mi to wyjdzie kolorystycznie , to za diabła pojęcia ni mom
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Bea 08:54, 03 sie 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 3580
Jestem i żyję chociaż ciężko i kiepsko.
Cóż jakoś może dociągnę. Nawet wybuchy mnie sztresują i latanka trochę było
w koło chałupy chociaż u mnie to tylko połowicznie.

Macham i buziam Wam

Pana kota poszę pozdrowić również.
____________________
Beata W miniformacie
gierczusia 10:15, 03 sie 2016


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Bea napisał(a)
Jestem i żyję chociaż ciężko i kiepsko.
Cóż jakoś może dociągnę. Nawet wybuchy mnie sztresują i latanka trochę było
w koło chałupy chociaż u mnie to tylko połowicznie.

Macham i buziam Wam

Pana kota poszę pozdrowić również.

Uffff bardzo się ucieszyłam na tego posta ..bbbaardzo
Pan kot pomiziany, my odmachujemy i trzymamy za Was kciuki ,żeby dobrze było
Ściskam mooocno wybuchy daleko póki co , więc siem nie martw....
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 10:25, 03 sie 2016


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
A co tam w mikro ogrodzie ??
Dziś był u mnie na śniadaniu fruczak gołąbek nisamowita ćma..podobna do kolibra...i zamiast fruwać nocą , to on woli o świcie lub zmierzchu dziś musiał być baaardzo głodny nawet mną się zbytnio nie przejmował wcinał sobie całkiem spokojnie wiciokrzew to jego stołówka







____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
anabuko1 10:55, 03 sie 2016


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24093
Piękny wiciokrzew
mój był nijaki i wywaliłam go.W to miejsce posadziłam clemka i rośnie lepiej
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
AsiaK_Z 11:34, 03 sie 2016


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Elu, ale potfoooor do Ciebie na śniadanie wleciał
____________________
Asia - Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa
jazzy 11:40, 03 sie 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Hehe, fajny gość ten gołąbek U mnie przy werbenie urzęduje

Moi rodzice mają wiciokrzew, ale już dawno kwitł, chyba w maju jakoś.
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies