O rany, przecież Wy u mnie znacie już każdy kąt!

Trochę zmian było, przedłużenie wyspy, przesadzanie grujeczników, dosadzanie buków... no i największa, czyli nowy płot, a właściwie osłona przed sąsiadami. Okay, pogrzebię i coś powybieram

Nowe fotki dopiero na wiosnę, magnolie zakocone, powinno być na czym oko zawiesić