Ogród pod lasem

Kasya 11:07, 10 lip 2024

Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43938

April napisał(a)

No ale kwitnąca nawłoć to już chyba przesada

Co do włosów to siwizna mnie tak opanowała, że już nie miałam cierpliwości ganiać co trzy tygodnie do fryzjera. Nie licząc ogromnej kasy którą mogłabym spożytkować lepiej, np w ogrodzie

O i to jest mądra decyzja

Ja już 1,5 roku nie byłam u fryzjera
W krzakach mnie prawie nie widać

____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015

TAR 11:18, 10 lip 2024

Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10831

Do góry

UrsaMaior napisał(a)

Ciebie też jakoś o blond nie podejrzewałam

Czasem mi odpali i na chwile zmieniam kolor ale ostatecznie do blondu pasemkowego wracam. Teraz mam bardzo jasne. Mniej natury a wiecej jasnego. Siwulcow tak nie widac.

____________________
Ogrod nad bajorkiem

UrsaMaior 11:28, 10 lip 2024

Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028

Do góry

Ja kiedyś byłam blondi, teraz niezmiennie rudawa, ale fakt, czas leci i pewnie znów trzeba będzie się zblondynić... Uciążliwe jest to farbowanie:/ Z drugiej strony nie mogę się przekonać do siwizny, no nie podoba mi się, poza przypadkami włosów praktycznie w 100% białych.

____________________
ogród pod lasem

Judith 11:56, 10 lip 2024

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333

Do góry

Ja właściwie całe życie (poza studenckim okresem eksperymentów wszelakich) mam pasemka/baleyage, a teraz mam dużo fajniej, bo przy siwiejących tak nie widać odrostów

. A fryzjer dopasowuje mi usytuowanie farbowanych pasemek do pasemek siwizny

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka

TAR 11:57, 10 lip 2024

Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10831

Do góry

No ja tez nie, dlatego wole pasemka mieszane, siwosc sie gdzies chowa a tak czesto latac nie trzeba. Tym bardziej, ze moje naturalne to myszkowate.

____________________
Ogrod nad bajorkiem

Agatorek 16:14, 10 lip 2024

Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796

Do góry

A co ma powiedzieć naturalna brunetka?

U mnie widać pojedyncze siwki, a mam ich całą masę. Także niestety, farbuję.

Ciekawe, jakby mi w blondzie było

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA

Judith 20:24, 10 lip 2024

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333

Do góry

Agatorek napisał(a)

A co ma powiedzieć naturalna brunetka?
U mnie widać pojedyncze siwki, a mam ich całą masę. Także niestety, farbuję.

Ciekawe, jakby mi w blondzie było

Naturalna brunetka też może zrobić pasemka, ale nie jasny blond. Fryzjer dobierze odpowiedni kolor

. Pasemka, niezależnie od tego, jakiego koloru, zawsze wpłyną na zgubienie siwych lub uczynienie ich naturalnymi

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka

UrsaMaior 20:35, 10 lip 2024

Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028

Do góry

Agatorek napisał(a)

Ciekawe, jakby mi w blondzie było

To Ty za młodu nie miałaś fazy blond?

____________________
ogród pod lasem

UrsaMaior 20:36, 10 lip 2024

Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028

Do góry

Judith napisał(a)

A fryzjer dopasowuje mi usytuowanie farbowanych pasemek do pasemek siwizny .

Haha bardzo sprytnie!

____________________
ogród pod lasem

Kordina 21:11, 10 lip 2024

Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6986

Do góry

Agatorek napisał(a)

A co ma powiedzieć naturalna brunetka?
U mnie widać pojedyncze siwki, a mam ich całą masę. Także niestety, farbuję.

Ciekawe, jakby mi w blondzie było

Ja byłam naturalną brunetką, a teraz jestem naturalnie różowa, a co! Coś mi odbiło na stare lata

____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna