Mam dysonans poznawczy.

jolanka napisał(a)

Przyznaj się, gwizdnęłaś te róże z flakonu i wynioslas do ogrodu aby zdjęcia zrobić
Która to?

Hahah Nie chce iść spać Pilgrim, Hercules, Colette i Ascot, ale tych dwóch ostatnich nie sfotkowałam No i doskonale wygląda hortka Pastelgreen. Pozostałe zbrązowiały, a ta dalej rumiana jak w sezonie.

makadamia napisał(a)

Mam dysonans poznawczy.

Ja też

Stara, weź nie psuj ludziom humoru!!! Taka jarzmianka i róże o tej porze??? U mnie sama degrengolada...

No tak jakoś... U mnie też bajzel, nie mam kiedy zabrać się za sprzątanie po brukarzach, choć oni i tak po sobie ogarnęli. Terminy mnie gonią, a fajna pogoda sprzed nosa ucieka ehhh...

Hehe ale widoki wczesno jesienne mi taka zima pasuje, nie powiem.

Ewa, ja akurat lubię zimę Wolałabym zaspy śniegu, przynajmniej nastrój by był, a nie taka szarość i burość. No ale śnieg czy nie śnieg, Gwiazdkę uwielbiam i doczekać się nie mogę!

Cisza spokój... a ja życzę najlepszego w Nowym Roku!!!

Witam
Podglądam po cichutku ale zamierzam nadrobić cały wątek ,bo jest pięknie u Ciebie
Najlepszego na cały Nowy 2018 Rok i na kolejne oczywiście też

Kasia, Magda, fajnie, że wpadacie! Wam też życzę samych cudowności w Nowym Roku, i zdrowia, duużo zdrowia
U mnie od czasu brukarzy nic ciekawego się nie wydarzyło, ciągnie mnie już do ogrodu, kombinuję nad powiększoną środkową i na 90% będę na nią strzępka przesadzała. I chyba będę wyprowadzała z niej seslerię... No ale jak to u mnie, decyzje zapadają na spontanie, więc zobaczymy

Magda, chciałabym żeby było pięknie, ale im dalej w las tym więcej drzew ehh... Ale staram się