Gdzie jesteś » Forum » Ekologiczna uprawa ogrodu » Kompost, kompostowanie i kompostowniki

Pokaż wątki Pokaż posty

Kompost, kompostowanie i kompostowniki

Annak 22:16, 20 lis 2019


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Czy kompostownik trzeba jakoś zabezpieczyć na zimę? Moja działka jest sezonowa i za chwilę zamknę ją do wiosny. Kompostownik jest plastikowy, zamykany. Proszę o wskazówki, to jest pierwszy mój kompostownik
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Magara 23:26, 20 lis 2019


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6587
kompostownik to moje idee fixe w tym sezonie
też mam działkę sezonową, ale kompostownik postawiliśmy z desek, dwukomorowy, wieeeelki nie zabezpieczałam go na zimę w żaden sposób, zakładając, że co ma być to będzie, a wszelkie dobro do niego wrzucone kompostować się musi bo nie ma wyjścia
Annak, martwisz się o kompostownik czy o jego zawartość?
O plastykowych kompostownikach pojęcia nie mam, bo dla mnie wydają się malutkie i jakoś w nie nie wierzę, ale jeśli chodzi o zawartość to sporo postów na ten temat kojarzę - w zależności od tego czy w kompostowniku hoduje się dżdżownice czy nie poszukaj w tym wątku i w wątku o dżdżownicach

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Annak 23:53, 20 lis 2019


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Dzięki za odpowiedź, martwię się o zawartość, wprawdzie nie ma tego dużo, ale chciałabym za jakiś czas na własne oczy zobaczyć to "czarne złoto", o którym tyle się naczytałam. Nie hoduję dżdżownic, ten plastikowy póki co jest wystarczający, bo działka niewielka. Chodziło mi o to, czy trzeba jakoś przykryć, zabezpieczyć?
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Magara 00:11, 21 lis 2019


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6587
intuicyjnie wydaje mi się, że jak nie prowadzisz tam hodowli dżdżownic, to możesz ten kompostownik zostawić tak żeby żył swoim życiem
zapewne przez zimę zamarźnie co nieco, potem odmarźnie i powinno być dobrze - ale życzę Ci żeby bardziej doświadczeni kompostownicy się wypowiedzieli

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
KasiaBawaria 07:57, 21 lis 2019


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Dla mnie te plastikowe pojemniki sa za male. Mi co roku calutki kompost w nich zamarzal. Potem wiosnna dlugo odmarzal i nie byl gotowy do uzycia. Teraz mam 3 komorowy z drewna, polaczene komory ze soba i zamarza tylko z wierzchu i szybko odmarza.
____________________
Zapraszam na kawe
ralfi 10:18, 21 lis 2019

Dołączył: 10 paź 2012
Posty: 30
Naprawdę solidny kompostownik plastikowy to IKB-900 firmy Prosperplast, ma podwójne ściany nawet w pokrywie i nawet gdy jest lekko na minusie tętni życiem... Mam dwie szt. już 4 lata i są jak nowe nic się nie dzieje, no i latem w 3 m-ce jest gotowy kompost /oczywiście zawartość nie może leżeć bez ruchu tylko musi być przerzucana/. Jedyny minus cena !!!
Magara 00:07, 06 sty 2020


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6587
przy okazji "rozbierania" choinki zmiotłam z podłogi całe wiaderko igiełek świerkowych, które się z niej posypały - podpowiedzcie czy wrzucić je do kompostownika?
przejrzałam swoje notatki z forum i znalazłam sprzeczne informacje - jedna wersja taka, że resztki iglaków (igły z choinki do takich chyba się zaliczają) jak rozdrobnione to można dodawać do kompostu, a druga wersja taka - że dopiero po spaleniu, jak są spopielone...
na logikę wydaje mi się, że to organiczne i "drobne" więc nie ma przeszkód żeby dorzucić do kompostownika, ale trochę zgłupiałam
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Kokesz 00:30, 06 sty 2020


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
Magara napisał(a)
przy okazji "rozbierania" choinki zmiotłam z podłogi całe wiaderko igiełek świerkowych, które się z niej posypały - podpowiedzcie czy wrzucić je do kompostownika?
przejrzałam swoje notatki z forum i znalazłam sprzeczne informacje - jedna wersja taka, że resztki iglaków (igły z choinki do takich chyba się zaliczają) jak rozdrobnione to można dodawać do kompostu, a druga wersja taka - że dopiero po spaleniu, jak są spopielone...
na logikę wydaje mi się, że to organiczne i "drobne" więc nie ma przeszkód żeby dorzucić do kompostownika, ale trochę zgłupiałam


Możesz dorzucić albo kompostować osobno np w worku foliowym i zużyć pod kwasoluby jeśli masz w ogrodzie. Albo rozrzucić od razu na rabacie z rodkami, hortensjami. Ja mam zimą wszystkie rabaty szczelnie przykryte gałązkamj świerkowymi jako ochronę m in przed gawronami, które mi dziubią wychodzące tulipany i jak już zbiorę te gałązki, to zostaje mj mnóstwo igliwia na rabatach. Mieszam je z ziemią pazurkami i za jakiś czas wszystko się ładnie rozłoży

Tu widać jak miałam grubo gałązek.
Takie wyblakłe straszyły do połowy marca.
Dopiero wtedy gawrony odlatują



____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Magara 00:54, 06 sty 2020


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6587
Renia
Miałam pierwotnie taki plan, żeby "resztki" choinki tj. gałązki, wywieźć na działkę i dodatkowo okryć nimi rośliny no ale choinka się posypała więc zostały same igły
Też mi się wydawało, że mogę je do kompostu swobodnie dołożyć ale biorąc pod uwagę sprzeczne informacje - wolałam dopytać
Dzięki
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Kokesz 01:02, 06 sty 2020


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
Spokojnie dołóż.

Wkleiłam drugie zdjęcie. Na ogródku miałam gałęzi z ok 30 choinek
Wiadomo, że wszystko przy zdejmowaniu się osypało.
I nawet mi się gleba nie zakwasiła bo ph dalej mam 7-8
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies