Spokojnych Świąt także po tej "nerwówce"

Gosiu mimo wszystkich zmartwień spokojnych i radosnych świąt. Możliwe, że niedługo Kubuś zmieni Twoje nastawienie do świąt. Moje dzieciaki nie mogły doczekać się kiedy kiedy pójdą do kościoła ze święconką. Ubierają dom kurczakami, jajkami i innymi gadżetami świątecznymi. Sama radość. A jeszcze ta pogoda

Bardzo, bardzo dziękuję Wam za życzenia i słowa otuchy

Dla Was i waszych Rodzin także składam życzenia wesołych, pogodnych i przede wszystkim zdrowych Świąt. A Waszym Dzieciaczkom i Wnukom przemokrego Śmigusa Dyngusa

Dziękuję i nawzajem
PS. Mam nadzieję, że Kuba z wodą zatroszczy się i o rodziców

Jezioro pod ręką

I jak tam Kasiu prysznic?

Ano zlali mnie dzisiaj chłopaki, w łóżku Dobrze, że to tylko szklanka wody bo jakby wpadli na pomysł wzięcia miski to bym ich chyba uszy pourywała

No popatrz - a na mnie spadło tylko kilka kropli

tradycji stało się zadość)