Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kubusiowo

Kubusiowo

kraania 19:27, 04 lut 2013


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709
kaisog1 napisał(a)
Bożenko spróbuje. Dla mnie to nie dziwne bo ja na przykład masłem wszystkie ogromne siniaki, stłuczenia itp smaruje.... dwa dni i śladu nie ma

A ja słyszłam, że na siniaki najlepszy białko kurze.
____________________
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi Ogrodowiskowe spotkanie Spotkanie wrzesień 2012 u kraanii zmiany zmiany u kraanii-czyli co w lesie piszczy
ewa004 19:35, 04 lut 2013


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
kaisog1 napisał(a)
ewa a ja u Ciebie siedziałam właśnie Czytałam, że da się tak zrobić a szkoda Ale zawsze można wymyślic coś innego Bogda zakręcona jak zwykle....


Kochana polecam się
Fajnie że dziewczyny mają humor ,ale to oznaka że wiosna tuż tuz
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
EPODLAS 19:56, 04 lut 2013


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Dobrze, że wpadłam do ciebie, przy okazji dowiedziałam się jak radzić sobie z katarem. A małego Kubusia serdecznie pozdrawiam. I nie martw się mały Kubuś i tak wyrośnie na dużego Kubę
____________________
Mój ogród
Matka 20:12, 04 lut 2013


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
U nas też katary, kaszle i gorączki!i to wszystkie 3 sztuki!ciągle słyszę kaszel w całym domu!albo już omamy, albo w ściany wsiąka ten dżwięk
____________________
U Matki
Bogdzia 20:22, 04 lut 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
kaisog1 napisał(a)
Bożenko spróbuje. Dla mnie to nie dziwne bo ja na przykład masłem wszystkie ogromne siniaki, stłuczenia itp smaruje.... dwa dni i śladu nie ma


Ciesze sie , jestem pewna ze katar minie tylko często smaruj masełkiem .
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Neska 20:44, 04 lut 2013


Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377
Gocha jak moje ostatnio zaczęły smarkać wkroczyłam z lekiem przeciwalergicznym. Obyło się bez zmian w oskrzelach. A wcześniej zazwyczaj był katar, za kilka dni kasłały i były zmiany w oskrzelach. Biorą drugą dawkę Ismigenu. Na szczęście zaraz mamy ferie i nie pójdą do przedszkola. Może trochę przewalą się te choróbska.

____________________
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu
kaisog1 21:39, 04 lut 2013


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Kochane moje.... my trany bierzemy non stop, leki przeciwalergiczne też, BioaronC na uodpornienie i d....ka Wkurzyłam się dzisiaj i nastawiłam miksturę z z czosnku, cytryn i miodu. Od jutra podaje..... zobaczymy....

Najlepsze to jest to, że Kuba od nas chorób nie łapie.... pójdzie tylko do tej wylegarni zarazy (czyt. przedszkola) i zaraz jest chory! Juz Paweł się wkurzyl i powiedział, że jutro pojedzie po raz kolejny na rozmowę z dyrekcją przedszkola.....
Bo ja rozumiem wszystko.... że ludzie pracują itd., ale jak się człowiek zdecydował na dziecko to musi ponieść tego konsekwencje.... dla rodzica dziecko powinno być najważniejsze a nie wszystko inne... i oby tych rodziców co posyłają dzieci z katarkiem do przedszkola trafił szlag! Bo to przez ich głupotę i brak wyobraźni inne dzieci cierpią.... Nie mam wyrozumiałości dla tak głupich rodziców.... i nie widzę dla nich usprawiedliwienia.... Jeżeli ktoś chce narażać swoje dziecko to niech to robi tak by innymi nie szkodzić.... wybaczcie ale takie moje zdanie....


...no wkurzona jestem jak nigdy
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
hanka_andrus 21:45, 04 lut 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
W naszym przedszkolu,była zasada,dziecko podejrzane o chorobę,mierzona gorączka....i telefon do rodzica o zabranie.Natychmiast,i z powrotem przyjęcie z kartką od lekarza,że jest zdrowy.

____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
kaisog1 21:47, 04 lut 2013


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Haniu i nas zapewniano, że tak będzie na spotkaniach przed zapisaniem dziecka do przedszkola.... dlatego zdecydowaliśy sie na to przedszkole między innymi. Ale to jest FIKCJA! Odbierałam dzisiaj Kubę a z sali słyszę kaszel taki że sie ściany trzęsły..... czy dziecko z takim kaszlem może byc zdrowe??? No chyba jełop by sie połapał, że jest coś nie tak..... wybacz mi za słownictwo ale jestem taka wściekła, że chyba zaraz zacznę czymś rzucać
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Neska 21:56, 04 lut 2013


Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377
kaisog1 napisał(a)
Kochane moje.... my trany bierzemy non stop, leki przeciwalergiczne też, BioaronC na uodpornienie i d....ka Wkurzyłam się dzisiaj i nastawiłam miksturę z z czosnku, cytryn i miodu. Od jutra podaje..... zobaczymy....

Najlepsze to jest to, że Kuba od nas chorób nie łapie.... pójdzie tylko do tej wylegarni zarazy (czyt. przedszkola) i zaraz jest chory! Juz Paweł się wkurzyl i powiedział, że jutro pojedzie po raz kolejny na rozmowę z dyrekcją przedszkola.....
Bo ja rozumiem wszystko.... że ludzie pracują itd., ale jak się człowiek zdecydował na dziecko to musi ponieść tego konsekwencje.... dla rodzica dziecko powinno być najważniejsze a nie wszystko inne... i oby tych rodziców co posyłają dzieci z katarkiem do przedszkola trafił szlag! Bo to przez ich głupotę i brak wyobraźni inne dzieci cierpią.... Nie mam wyrozumiałości dla tak głupich rodziców.... i nie widzę dla nich usprawiedliwienia.... Jeżeli ktoś chce narażać swoje dziecko to niech to robi tak by innymi nie szkodzić.... wybaczcie ale takie moje zdanie....


...no wkurzona jestem jak nigdy


Gosiu mam takie samo zdanie. Moje dzieci zawsze idą wyleczone do przedszkola. Jednak gdy przekraczam próg tej placówki i słyszę jak inne dzieci kaszlą dostaje choroby nerwowej. Te matki wycierające przed posłaniem do grupy te zasmarkane nosy powinny się puknąć w łeb. Teraz to ja się wkurzyłam. Mój Pawełek był w przedszkolu ostatni raz 6 i 7 grudnia. Od tamtej pory siedzi w domu. Niestety Zosia musi chodzić, bo obowiązek szkolny. Więc jak ona złapała bakcyla on zaraził się od niej. PRZECIEŻ TO OSIWIEĆ MOŻNA.
____________________
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies