Piękne zestawienia roślin. I warzywka takie dorodne. Super. Przytulone maluszki puchate mnie rozczuliły.

JoannA napisał(a)

Czyściec gęstokwiatowy 'Hummelo' ma piękny kolor kwiatów. Zbierz nasionka Aniu
A "młodzież" masz wyjątkowo słodką.

Asiu jak tylko wytworzy to napewno zbiorę. Hummelo mnie zachwycił w założeniach Pieta Oudolfa. Młodzież słodka, ale szkodnik....

roma2 napisał(a)

Piękne zestawienia roślin. I warzywka takie dorodne. Super. Przytulone maluszki puchate mnie rozczuliły.

Romciu zestawienia to jeszcze nie są ale mam nadzieję, że wkrótce będą. Maluszki rozczulają... na zdjęciach... w realu mam ochotę wziąć je na rosół...

Kochani potrzebuję rady- Ile minimum muszę odsunąć jarząbka szwedzkiego od szmaragdów (będzie strzyżona ściana max 1,8m wys)?

jeśli wyprowadzisz go nad żywopłot to możesz 2-2,5m. Jesli chcesz niższą koronę to min. 3,5m

no chyba, że to fastigiata

hmmm...ja swojego, nie szewdzkiego ale jarzabka posadzilam 1,5 m od szmaragdow

Naiwnie wydawało mi się, że jak dojdę do etapu sadzenia to będzie z górki. Mogę obsadzać wschodnią stronę działki, od drogi. Na części posadzone są/będą serby (zielone kropki na planie) mające stworzyć tło dla nasadzeń na skarpie (żółty pas) wokół stawu. Do obsadzenia ok 28m zaznaczone na granatowo. Plan z zachowaniem stron świata.

Patrząc z domu (zdjęcie stare ale widać teren)

Problem jest taki, że nie chcę tu jednolitych, żywopłotowych nasadzeń (ja z tych poczochrańców z charakteru jestem to i ogród musi pasować) tylko coś w tym stylu
https://pl.pinterest.com/pin/455496949794244418/
Tyle że nie wiem jak to ugryźć. Jak dobierać kształty i kolory, żeby się nie gryzło. Zielona jestem w te klocki i zero wyobraźni przestrzennej. Na chwilę obecną nie chodzi nawet o dokładne rozplanowanie rabaty, co rozplanowanie dużych drzew.

Pin mi się nie otwiera - piszą mi, że nie mogą odnaleźć
i teraz nie wiem co ci chodzi po głowie...
Płot postawiliście?

Mi tez się nie otwiera, coś z prywatnoscią
Wrzucilam ci fotki ale niewiele widać

Widzę Aniu, że znowu działasz. Bardzo podziwiam Cię za to, że z taką łatwością ogarniasz tak duży teren. Ja mam do ogarnięcia prostokąt 30 na 60m a już czasem mi się styki przegrzewają. Jestem ciekawa, na jakie rozczochrańce się zdecydujesz

Dziewczyny już się poprawiam
https://pl.pinterest.com/pin/455496949794253541/
https://pl.pinterest.com/pin/455496949794253542/
teraz powinno być ok

Toszka napisał(a)

Płot postawiliście?

Prawie, ale na tym kawałku słupki już są. Zaraz idziemy działać dalej. W tym tygodniu naciągniemy siatkę.

Kasya napisał(a)

Mi tez się nie otwiera, coś z prywatnoscią
Wrzucilam ci fotki ale niewiele widać

Dziękuję Kasiu za fotki. Poprawiłam.

LyraBea napisał(a)

Widzę Aniu, że znowu działasz. Bardzo podziwiam Cię za to, że z taką łatwością ogarniasz tak duży teren....

Kurczę, Beatko ja to się nie bardzo mogę ogarnąć. A jeszcze kosiarka mi siadła i lecę ręczną.... Mięśnie wyrobię. Przydadzą się przy równaniu pod trawniczek.

Pisałam Ci o grujeczniku, którego chcę przesadzić jesienią. Nie będę przsadzać. Padł. Po prostu usechł był. Jeszczeż żadne drzewko mi tak spektakularnie nie padło. To sie martwiam na zapas o brzózki i cisy.