Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Kiedyś będzie tu ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Kiedyś będzie tu ogród

anka_ 22:30, 13 gru 2019


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
galgAsia napisał(a)
Aniu, linki i ja odpaliłam - dzięki za naprowadzenie na trop . Teraz nie mam specjalnie kiedy zgłębiać tematu, zostawiam go na luźniejszy czas. Ptaki cudne
Ja też Asiu pomalutku zgłębiam temat. Do wiosny jest czas. Cudny zegar kupiłaś... i tak wytrzymasz do Gwiazdki???



anabuko1 napisał(a)
Aniu cudnie sfocilas trawkę.
Ptasie zdjęcia też Świat nie zrobione.
Aniu bo ta trawka bardzo fotogeniczna. To z ptasiego podwórka jeszcze:



____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
anka_ 22:32, 13 gru 2019


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Od dwóch tygodni wiedziałam, że przylatuje. Ale nie dawał się 'upolować'. Wreszcie się udało...

____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
galgAsia 22:49, 13 gru 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Ależ one śliczne
Zobaczymy...
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
roma2 23:05, 13 gru 2019


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2976
Grubodziób! Ależ piękne zdjęcia ptaków. Mnie wczesnym latem zachwyciły szczygły. Ale komórkowe zdjęcia to doopa. Porobiłam, ale nie da sie tego opublikować, bo gdybym na "żywe oczy" nie widziała, to nie rozpoznałabym co tam buszuje, Przysiadały na przyszłym tarasie w chwastowisku i coś tam dziubały. Największym przeżyciem (tak, tak, bo inaczej tego nie określę) był przylatujący dudek. Zdjęć niet. Ale radość ogromna!
____________________
Komendówka
Gosiek33 07:26, 14 gru 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
Dobrze widzieć go choć u Ciebie, w tym roku za ciepło i mam same stada mazurków i sikorek. Ostatnio pełzacz ogrodowy się pojawił. Za to nawet na kosy i drozdy za ciepło, zięb też w tym sezonie ani czyżyków jeszcze nie było
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
anka_ 13:05, 15 gru 2019


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
galgAsia napisał(a)
Ależ one śliczne
Zobaczymy...
W realu jeszcze ładniejsze Za wytrwałość szczerze podziwiam.



roma2 napisał(a)
Grubodziób! Ależ piękne zdjęcia ptaków. Mnie wczesnym latem zachwyciły szczygły. Ale komórkowe zdjęcia to doopa. Porobiłam, ale nie da sie tego opublikować, bo gdybym na "żywe oczy" nie widziała, to nie rozpoznałabym co tam buszuje, Przysiadały na przyszłym tarasie w chwastowisku i coś tam dziubały. Największym przeżyciem (tak, tak, bo inaczej tego nie określę) był przylatujący dudek. Zdjęć niet. Ale radość ogromna!
No właśnie Romciu- nie zawsze te skrzydlate chcą nam pozować. U mnie szczygły przylatują do karmnika jak mocniej przymrozi. Fajne są. Jak poobsiadają okoliczne krzaki to jak bombki na choince wyglądają. Dudka w realu u siebie miałam okazję zobaczyć raz- ale niestety baaardzo dawno temu. I masz zupełną rację- to było przeżycie.



Gosiek33 napisał(a)
Dobrze widzieć go choć u Ciebie, w tym roku za ciepło i mam same stada mazurków i sikorek. Ostatnio pełzacz ogrodowy się pojawił. Za to nawet na kosy i drozdy za ciepło, zięb też w tym sezonie ani czyżyków jeszcze nie było
Musiałam wygooglować tego pełzacza- ale masz rarytasy. U mnie przy karmniku też głównie mazurki i wszelkiej maści sikory. No i dzwońce. Zięby mam, ale one zdecydowanie niskopodłogowce- najchętniej żerują na ziemi. Grubodziób bardzo cieszy. Mam nadzieje, że zawita do mnie kiedyś kowalik. Wiem, że są w okolicy.

Takich ptasich gości też mam...
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
galgAsia 14:25, 15 gru 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
No patrz, a u mnie kowaliki są na bieżąco, tylko zrobić im zdjęcie - dobre zdjęcie- to już wyższa szkoła magii . I sójki w okolicy mają gniazda, ale do karmnika, póki co - jeszcze nie przyleciały. Albo zrobiły to tak dyskretnie (w co wątpię, bo krzyczą wniebogłosy), że nie zauważyłam
Fajnie, że ta przyroda daje się tak podglądać. I fajnie, że jest.
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Gosiek33 17:31, 15 gru 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
Sójka nauczyła się siadać na brzegu karmnika i tak sie posilać, sroki to cała banda - podlatują i skubane wyszarpują kawałek smalcu z dobrociami

Zapowiadają klejne ocieplenia - u mnie do +10C. Co będzie dalej z zimą a raczej z naszymi roślinami?
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
galgAsia 17:35, 15 gru 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Gosia, u mnie też ma być +10, ale potem tylko stopniowe ochłodzenie. Oby był to jednorazowy skok temperatury...
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Gosiek33 17:41, 15 gru 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
Właśnie i jak tera karmić czy nie karmić, całę bandy przylatują na łatwy łup. Kilkanaście krzaczków śnieguliczki i pęcherznic czeka na chętnych
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies