Tak, zdecydowanie tak! dla tych oprysków Też z tej ściągi korzystałam - chwała Mazanowi i Polince - i bardzo ją polecam. Zaraz skopiuję do siebie, żeby była na miejscu.
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Maluchów szkoda, ale takie życie- drapieżnicy tez muszą coś jeść. Ja tylko staram się nie ułatwiać im polowania.
Wiesz Sylwio, jak u nas znikała słonina to zawsze okazywało się to sprawką sójek. Oczywiście pomijając nasz początkowy błąd i wieszanie na grubych gałęziach- tu wkraczały koty.
dziękuję, choć pochwały nie zasłużone. Turkusowe jezioro jest niesamowite. Żadne zdjęcia nie oddają jego magicznej barwy. Tylko dojście... hmmm...
Asiu dziękuję serdecznie i nawzajem. Zdrówko zawsze potrzebne a i siły się przydadzą. Choć w tym roku już pomocnika będę miała- muszę tylko kupić grabki i łopatkę. Dopiero robota nie będzie szła...
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Anka brak deszczu to główna przyczyną braku wody w moich rurach i studzienkach melioracyjnych a u ciebie w stawie.
Nie znam twoich sąsiadów tak naprawdę nie wiesz na jakiej głębokości mają te studnie rur im w ziemi nie policzysz. Jeżeli mieli by głębsze to nie byłoby problemu bo żyły wodne płyną z podziemnych jezior.
Czyżby i tam susza była?
Asiu, podziękowania należą się Mazanowi, że chce się dzielić z nami swoją wiedzą i nadal posiada cierpliwość do tłumaczenia Ja tylko to wszystko spisałam aby było w jednym miejscu.
Aniu , witam na przedwiośniu i pozdrawiam serdecznie
No niestety Elu pogoda w ostatnich latach nie sprzyja. Pozdrawiam serdecznie.
Polinko podziękowania Mazanowi jak i wszystkim którzy się dzielą efektami stosowania tych mikstur.
Serdecznie pozdrawiam.
Koniec stycznia, noce z mrozkami a moja miłość-Lupo w pąkach. ciekawe czy rozwinie.
Choć w wersji bez kwiatów też ja kocham.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Może są na forum osoby z rozeznaniem budowlanym lub doświadczeniem w temacie- potrzebuję rady.
Szykujemy się do robienia szklarni. I pojawił się techniczny dylemat- czy potrzebny jest głęboki fundament (poniżej poziomu przemarzania gruntu) czy wystarczy zbrojona, ok 30 wylewka. Dół szklarni będzie murowany z cegły. Coś w tym stylu: https://pl.pinterest.com/pin/35606653280347568/
Wymiary, bo to też chyba ma znaczenie 4 x 6 m
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Anka ja bym tam zrobiła wykop na 40 cm gl trochę zalała żwirem z cementem na ok 10 cm następnie nakładała dużo żelastwa drutu, kątownik szczególnie na rogach i zalała znowu żwiru wypoziomowana.
Jeszcze możesz zaankrowac czyli spiąć cały fundament.
Jeszcze zależy czy ta szklarnia będzie z szyb?
Może się jeszcze ktoś wypowie.
Tylko miskant cukrowy jest ekspansywny. Reszta rozrasta się tak sobie.
Nie popatrzyłam na linka. Tutaj pewnie jest wylana płyta betonowa i położona cegła na całości. Murki są murowane na tej płycie.
Ja tak mam postawiony drewniak.
Jeżeli to płyta nie ma możliwości popekania. 30 cm wykopana ziemia i też do środka wladowalismy gruz i złom pozostający z budowy puźniej zalane suchym betonem. Jak wszystko stwardlo to kładli kostkę. Później do kostki mocowali kotwy pod drewniak.
Zrób wylewkę zbrojona.
Anka poza tym bardzo ładna szklarenka te boczne inspekty przydatne.