Pospacerowałam po Twoim ogrodzie.Piękne róze na pniu,ładne bonzai,zadbany ładny ogród,kolorystycznie harmonijny.
Mimo wiatrów zazdroszczę mieszkania nad morzemUwielbiam morze i najchętniej bym się tam przeprowadziłaAch ten bezkres,wspaniale wypoczywam patrząc na fale i słuchając ich szumu

Zostawiam je w ziemi, robię kopczyki, opatulam matą słomianą i agrowłókniną. Przy takich zimach jak ostatnio bywały taka ochrona wystarcza w zupełności
Niektórzy przyginają cały pień i przykopują miejsce szczepiena. Ja boję się takiej operacji - że złamię różę.

Jak u mnie wyemigruje huśtawka, domek ze zjeżdżalnią i trampolina, to będę miała miejsca na roślinki, że hej

Oo widzisz a ja mam jedną i ją wykopałam, bo pan u którego kupowałam kazał mi ją na zimę wykopać i do garażu schować.
Dobrze wiedzieć że dobrze okryte dają radę w gruncie
Pospacerowałam sobie jeszcze u Ciebie i te Bonzai są świetne a hortki ogrodowe cudowne po prostu pięknie

Ja do posadzenia lilii jeszcze muszę dojrzeć. Wydawałoby się, że nasze ogrody takie małe a ile w nich można pomieścić. Świetny awatarek.

A u mnie odwrotnie- musze miejsce pod trampolinę szykować i rośliny wysadzić

Agnieszko, to daj mi znać jak przezimowała u Ciebie. Chyba nie dobrze na rośliny wpływa takie wykopywanie. Przez sezon ukorzenią się, a tu jesienią wykopki. Spróbuj mojego sposobu lub przyginania do ziemi
Dziękuję za te pochwały - mi też bardzo podobają się drzewka bonsai (chociaż poprawnie to są niwaki) i hortensje