Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Buszując w zbożu i kukurydzy:)

Buszując w zbożu i kukurydzy:)

07_Rene 21:49, 18 wrz 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
babka napisał(a)


Szaleniec Niech uważa bo pająki potrafią dziabnąć i jadem potraktować Mojego kiedyś ugryzł i z wyżeł zaczął się przeistaczać w doga ... nie mój pies - mówię

Czytam, ze już zdrowiejesz, to fajnie. Mnie też przechodzi pomalutku ale powietrze łapię jak rybka bo zatoki cały czas zajęte. Dbaj o siebie.

Kawał roboty poczyniłaś, całkiem spory ten warzywnik szykujesz.


Też miałam zatoki... Wczoraj mi już było lepiej, nawet palety maźnęłam impregnatem, pod nowy kompostownik. Napisze Ci na priv co mi pomogło...

Duży warzywnik? Ja to kompleksy mam, bo wiekszośc warzywnika wcale nie będzie warzywami obsadzona Są poziomki... Muszę przenieść 2 żurawiny. Moje tuje, które ukorzeniałam... Na pewno fasolkę posadze, bo lubię i bezproblemowa i trochę ziół.
Przykładowo Margaretka (z ogrodu z widokiem na Lanckoronę) będzie mieć kilka kwater tej wielkości
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
sylwia_slomc... 21:53, 18 wrz 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
Kawał roboty zrobiliście fajnie wyszło Renia widzę, że brzeg gałązkami odgradzasz - ładnie wygląda, ale pilnuj żeby Ci trawa w to nie przerosła bo potem ciężko usunąć mnie tak wrosła w płotek wyplatany z piór boazeryjnych i teraz brzydko i ciężko usunąć
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
07_Rene 22:00, 18 wrz 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
sylwia_slomczewska napisał(a)
Kawał roboty zrobiliście fajnie wyszło Renia widzę, że brzeg gałązkami odgradzasz - ładnie wygląda, ale pilnuj żeby Ci trawa w to nie przerosła bo potem ciężko usunąć mnie tak wrosła w płotek wyplatany z piór boazeryjnych i teraz brzydko i ciężko usunąć


Sylwio... Zrobiłam!!! Samodzielnie Ja to lubię wypocić trochę tłuszczu przy łopacie Dzisiaj nawet sobie myślałam, jaka to lekka (psychicznie!) odprężająca praca.


Płotek jest tymczasowo, żeby mąż się nauczył, że coś jest w nowym miejscu Pewnie kiedyś jaką obwódke tam zrobię, pewnie z trzmieliny, ale to jak miejsce zyska już ostateczny kształt.
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
babka 22:11, 18 wrz 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Też mam zapędy masochistyczne i lubię kiedy mnie cały człowiek boli Truskawek nie sadzisz ? ja liczę, że moja pergola stanie już wczesną wiosną i mam plany kupić takie truskawy pnące, powieszę pod belką i to będzie cały mój warzywnik
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
07_Rene 22:25, 18 wrz 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
babka napisał(a)
Też mam zapędy masochistyczne i lubię kiedy mnie cały człowiek boli Truskawek nie sadzisz ? ja liczę, że moja pergola stanie już wczesną wiosną i mam plany kupić takie truskawy pnące, powieszę pod belką i to będzie cały mój warzywnik


Miałam kiedys takie pnące, ale słabo owocowały, chyba przez to że dałam im zwykłą ziemię z biedronki i nie nawoziłam. W tym roku miałam je w gruncie i też było kilka truskawek
Ja raczej nie mam zacięcia do przetworów, więc potrzebujemy tyle, żeby zjeść na bieżąco, trochę zamrozić na jakies ciasto i koniec.
Poza tym na razie nie mam czasu na takie rzeczy... wolę cos pokopać, poplewić Choć w tym roku mam dużo mniej plewienia, bo na rabatach gęściej
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
07_Rene 16:06, 19 wrz 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
W przyszłym roku molinię planuje połączyć z różami. Mam tylko problem techniczny... w jakiej odległości sadzić róże, żeby jeszcze między tym coś sie zmieściło. Co 1,5m?









____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
babka 21:24, 19 wrz 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Molinię to ja chciałam z berberysami połączyć
Nie mam pojęcia o sadzeniu róż więc Ci nie pomogę ale zdjęciami pozachwycać się i owszem Molinia i róża, będzie mega zwiewnie
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Anda 21:32, 19 wrz 2015


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
07_Rene napisał(a)
W przyszłym roku molinię planuje połączyć z różami. Mam tylko problem techniczny... w jakiej odległości sadzić róże, żeby jeszcze między tym coś sie zmieściło. Co 1,5m?











Ładne połączenie róż z molinią. Zależy jakie róże chcesz sadzić, ale myślę, że co 1,5 m powinno wystarczyć

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
sylwia_slomc... 23:24, 19 wrz 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
A ja zrobiłam rabatkę na której mam róże okrywowe w połączeniu z rozplenicami od Ani i od Alinki I nie mam pojęcia co z tego będzie, ale może coś fajnego
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Juzia 08:55, 20 wrz 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41357
A mi molinia nie chce rosnąć
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies