Gratuluję fajnie rozwijającego się ogrodu i wątku

I na 200 się nie zalapałam

sylwia_slomczewska napisał(a)

A moje tuje te złote wszystkie schną od szczytów i od środka i nie wiem czy grzyb czy po prostu mimo konewkowania miały za sucho- raczej to bo teraz pada a tam dalej sucho bo po zaskorupiałej glinie wszystko w dół spływa, nie wsiąka to co one z tej konewki mogły skorzystać? bidy

U mnie wygląda to tak...Porównaj...





To zdjęcia z dzisiaj... Pojedyncze drzewka nadal chorują (może 3-4 sztuki), inne wyglądają zdrowo. Wcześniej wszystkim się tak działo.
Początkowo myślałam, że mi sarny tuje obgryzają, bo pojedyncze gałązki usychają i samoistnie obłamują się. Zauważyłam też pęknięcia kory na pniu przewodnika. Mazan w dziale chorób tuj zdiagnozował grzyba
W tym roku mnóstwo widzę takich chorych iglaków, wszędzie.
Ja te uschnięte gałązki obcinałam, zbierałam z ziemi resztki, jak coś się pokruszyło, poliłam. Koniecznie trzeba zdezynfekować sekator. Opryski jak widać nie pomogły, ale ograniczyły rozwój choroby.

Kasya napisał(a)

a jakie masz winogrona ?

Nie wiem Kupiliśmy dom już z winogronem. Sięga prawie po dach, chociaż tnę co roku.

Razem rosną dwa:

białe, dobre duże, deserowe, tylko z miękką skórką, ale w ostre zimy wymarza i odbija na nowo, więc nie zawsze są owoce;

fioletowe, takie zwykłe, ja sok z niech robię.

Konieczki napisał(a)

Gratki na 200

babka napisał(a)

Gratuluję fajnie rozwijającego się ogrodu i wątku

I na 200 się nie zalapałam

Dzięki dziewczęta.
Leci rok za rokiem. Nie wiem kiedy to lato minęło
Mam nadzieję, że za rok będzie piękniej, bo w pocie czoła na to pracuje.

a to ja takich jak te fioletowe to nie lubie, ale te biale mnie interesują szkoda ze nie wiesz jakie
ja kupilam w sobote arkadię i ciekawa jestem czy bedzie rosla

Do jedzenia się nie nadają, ale sok całkiem smaczny jest. Ja bardzo lubię takie bordowe, półprzeźroczyste, koleżanka ma, ale też nie znam odmiany

W tym tygodniu bedę zbierać, jak znajdę te białe to obfocę

Moja hortensja dębolistna ma jakieś dziwne wierzchołki. Czy aby to nie pąki kwiatowe?

Renia to u mnie chyba jednak z suszy bo dużo bardziej brązowe i bardziej od środka i wierzchołki co nie przeszkadza, że chyba profilaktycznie też je opryskam

hej hej
Reniu to z Ciebie istna zielarka

macham

Chyba mogą byc pąki kwiatowe bo ona na dwuletnich kwitnie to moze na jesieni zawiązuje ?
ale ja nie mam takiej to wlasciwie nie powinnam sie odzywac