Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Buszując w zbożu i kukurydzy:)

Buszując w zbożu i kukurydzy:)

Konieczki 15:26, 09 maj 2016


Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2866
Nornice .... brrr nie cierpię ich a mam ich całe stadka.

Zdjecia .... czy ja Reniu pisałam że zazwyczaj się rozpływam jak je ogądam

A na brzózce nowokupnej też mi już pęka kora
____________________
Zielonym do góry... :)
Matyldowo 16:06, 09 maj 2016


Dołączył: 07 paź 2014
Posty: 201
A na nornice te solarne ultradźwiękowe odstraszacze nie działają ? U mnie był problem z kretami od kiedy mam ten odstraszacz problem skończył sie .
____________________
Matyldowo
AgnieszkaW 16:27, 09 maj 2016

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Piękne fotki ogrodowe, współczuję nornic Pozdrawiam ciepło
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
Zana 16:48, 09 maj 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
To ja już wolę swojego pana kreta niż takie nornice. Nasz kret (bo już zaczęliśmy tak o nim mówić, to jest chyba jedyny kret w okolicy, u nikogo nie ma kopców a u nas czasami ręce opadają na widok wulkanów) jest odporny na wszelkie ustrojstwa ultradźwiękowe. Mój eM któregoś roku wypowiedział wojnę kretowi, nie będę opisywać co było w użyciu, w każdym razie kret wyszedł z tej wojny zwycięsko! Niby zniknął, ale jak wrócił to podziałał ze zdwojoną energią. I tak już został "naszym panem kretem".
Klon Jordan to moje marzenie. Śliczny jest. Czy zimuje u Ciebie bez okrywania? Piękne zdjęcia tulipanów. Te czerwone i czarne z trawkami - miodzio. Świetne światło uchwyciłaś. A jakie masz trawki przy brzózkach?
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
07_Rene 18:16, 09 maj 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Izoldka napisał(a)
Piękne tunele Ci porobiły parszywce.... Mnie wyżarły większość cebul tulipanów, na jednej z rabata wyrósł tylko jeden, JEDEN! A sadziłam chyba z 20


Ja tulipany mam w siatce zakopane albo w doniczkach.
Wiosną sadziłam lilie bez zabezpieczenia, nie jedzą ich, ale wykopują co chwila.

anka_ napisał(a)
U mnie w tamtym roku wyglądało bardzo podobnie plus mrowiska. I też zrezygnowałam z tego rodzaju 'polepszaczy'.


Niby mnie to nie dziwi, ale miałam nadzieję, że sobie choć trochę życie ułatwię.

Pszczelarnia napisał(a)
A ja w tym roku rozłożyłam świeże trociny na jednej oczekującej rabacie. Bo była oczyszczona i żal zostawiać odkrytą do jesieni.

Czy więcej korzyści ze ściółkowania czy więcej kłopotów - to jest pytanie!


Zanim posadzisz rośliny trociny się rozłożą i będzie super próchnica. Ja kiedyś miałam maliny obsypane trocinami, w połowie przekompostowanymi, nornice tam siedziały - fakt, ale dalej dobra ziemia się tam trzyma.

Rozważałam, żeby drzewka, które mam na razie w trawie obsypać trocinami, ale chyba nie zaryzykuje.

Pszczelarnia napisał(a)
EDIT: piękne zdjęcia.


Dziękuję Ostatnio zaczyna mi się u mnie podobać
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
07_Rene 18:26, 09 maj 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
eee_taam napisał(a)


a właśnie widziałam go u Sylwii ..masz go długo? ...zimuje? ..ile czasu kwitnie?

dla mnie to sa rózowe lotki ...nie wiem dlaczego bozykwiat?


Mam go już trzeci rok. Bezproblemowy. Dobrze zimuje, ale to raczej roślina kolekcjonerska. Szału z daleka nie ma,dosyć niski jest, tylko z bliska fajnie się prezentuje. Cieszy tylko w maju, kwitnie ok 2-3 tyg i potem całkowicie znika. Trzeba zaznaczyć, żeby nie przekopać go przypadkiem.

eee_taam napisał(a)
o nornicach czytam ...u mnie to juz swojski widok ...tyle trutki co ja juz w walilam do ziemi .....posiałam za tujami nostrzyka ...jako zasieki na nornice ...oby okazały sie skuteczne!


Ja próbowałam prawie wszystkiego (bo nostrzyka nie) i nic Muszę żyć z nornicami, bo w polach ich nie wytępię, jak trochę wytruję to przyjdą nowe.
A ten nostrzyk działa? Ciekawa jestem Twoich obserwacji? To roslina jednoroczna? dwuletnia? Różne informacje wyskakują w necie. Napisz cos więcej...

Konieczki napisał(a)
Nornice .... brrr nie cierpię ich a mam ich całe stadka.

Zdjecia .... czy ja Reniu pisałam że zazwyczaj się rozpływam jak je ogądam

A na brzózce nowokupnej też mi już pęka kora


Z nornicami w tym roku wiele osób ma problemy Może przez łagodną zimę?
Fajnie tak kora pęka Nigdy wcześniej nie zwracałam na to uwagi?

Matyldowo napisał(a)
A na nornice te solarne ultradźwiękowe odstraszacze nie działają ? U mnie był problem z kretami od kiedy mam ten odstraszacz problem skończył sie .


Nie działają
Tej wiosny są bardziej aktywne, kopia mi w kilku miejscach.
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
18:34, 09 maj 2016
posiałam pierwszy raz ...zobacze czy warto.

narobiłam sie bo 2 boki za tujami odcinałam kanciki i plewiłam trawę ..oby to nie była robota głupiego.
07_Rene 18:39, 09 maj 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
AgnieszkaW napisał(a)
Piękne fotki ogrodowe, współczuję nornic Pozdrawiam ciepło


Dziękuję Agnieszko


Zana napisał(a)
To ja już wolę swojego pana kreta niż takie nornice. Nasz kret (bo już zaczęliśmy tak o nim mówić, to jest chyba jedyny kret w okolicy, u nikogo nie ma kopców a u nas czasami ręce opadają na widok wulkanów) jest odporny na wszelkie ustrojstwa ultradźwiękowe. Mój eM któregoś roku wypowiedział wojnę kretowi, nie będę opisywać co było w użyciu, w każdym razie kret wyszedł z tej wojny zwycięsko! Niby zniknął, ale jak wrócił to podziałał ze zdwojoną energią. I tak już został "naszym panem kretem".
Klon Jordan to moje marzenie. Śliczny jest. Czy zimuje u Ciebie bez okrywania? Piękne zdjęcia tulipanów. Te czerwone i czarne z trawkami - miodzio. Świetne światło uchwyciłaś. A jakie masz trawki przy brzózkach?


Dla mnie krety też nie są jakoś szczególnie uciążliwe, a przynajmniej larwy i robale zjadają, przy czym roślin raczej nie ruszają. Jedynie te kopce... Ale u mnie jak traktorkiem kosimy, z przyczepionym walcem to nie problem.
Kiedyś już pisałam, że jak walczyłam aktywnie z nornicami to mam wrażenie że z zemsty jeszcze bardziej mi ryły.

Klon shirasawy Jordan spędził u mnie dopiero jedną zimę. Miał kopczyk z kory i kaptur z agro. Myślę, że trzeba go okrywać przez pierwsze zimy. U mnie trafił do mocno osłoniętego miejsca (nawet przymrozki go nie uszkodziły) Na razie jest bezproblemowy. Kiedyś spróbuję mu zrobić jakieś zdjęcie w jednym kawałku

Przy brzózkach rosną liliowce z irysami, ale bedę dosadzać tam plamami jednorocznego dziwaczka. A z drugiej strony są rozchodniki + stipa (dopiero wysadzę). Przez środek 3 hortki idą, na razie ich nie widać, bo mocno przycięłam.
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
07_Rene 18:40, 09 maj 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
eee_taam napisał(a)
posiałam pierwszy raz ...zobacze czy warto.

narobiłam sie bo 2 boki za tujami odcinałam kanciki i plewiłam trawę ..oby to nie była robota głupiego.


Ciekawe... Jak zadziała też zaproszę do siebie tą roślinę Rób notatki z obserwacji
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
18:43, 09 maj 2016
07_Rene napisał(a)


Ciekawe... Jak zadziała też zaproszę do siebie tą roślinę Rób notatki z obserwacji


roslina mnie nie interesuje ...brak nornic na rabatch jest moim celem...a ona niech rośnie i się sieje po tych moich okolicznych chwastowiskach! o ile okaże sie skuteczna...bo niby tak pisza ...ale jaka jest rzeczywistość ...nikt chyba tego jeszcze tu nie siał?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies