Zwykła siatka leśna (ta z dużymi otworami) niestety jest za słaba, lepsza zwykła pleciona, ogrodowa i jak mówi Łucja, 1.5m sarny mogą przeskoczyć, u mnie próbowały przejść pod siatką leśną, teraz mamy plecioną i jest ok.
Renia dorwałam wczoraj w LM preparat w sprayu do odstraszania dzikich zwierząt w tym dzików i zajęcy kupiłam i wypróbuję , pomyślałam, że może byś też spróbowała bo ma działać do 8-12 tygodni to za 19 zeta warto...pod warunkiem, że się sprawdzi jak tam maluchy zdrowe? Robisz jakieś plany ogrodowe?
No to się pracowita wiosna szykuje. Jak przedzieliłaś działkę żywopłotem ,to łatwiej ci będzie zagospodarować i szybszy efekt zobaczysz.
Nie widziałam pod śniegiem jak byłam tego pobojowiska.Powiem ci że robi wrażenie.
Musiały się cholery napracować,żeby tak przeorać.
Renato dzisiaj robiłam obchód i mogę powiedzieć, że w tym roku- po raz pierwszy od lat- mam bez strat. Siatka leśna się sprawdziła. Częściowo mam właściwą siatkę, na części przygotowane słupki i naciągniętą leśną.
Ja zamawiałam 180/21/15, tam gdzie mam ogrodzenie z siatki właściwej też mam taką wysoką. Sprawdziło się. Sarny i łosie podziwiam za ogrodzeniem.
Koszt takiej siatki to niecałe 200 zł za 50 m bieżących. Warto było.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Warto: ale - i tutaj się wyżalę - jak postawić siatkę wzdłuż całego strumienia? Sama czuję się jak w klatce. Patrząc przed siebie, czyli na strumień, widzę siatkę. Za 10 lat zobaczę gęsty żywopłot z cisów (postronni pukać się będą, po co sobie strumień żywopłotem zasłaniam?). Mogę tylko pastucha montować na zimę na 3 wysokościach ale słupki i tak na skarpie będą całoroczne.
Tak to jest mieć "piękny naturalny krajobraz". Właśnie nienaturalny staje się u mnie. Takie dylematy ogrodnicze mam. W A. mają siatki ale obszar ogrodzony tak duży, że właściciele tych zasiek nie widzą.