Pęknięcie na magnolii jest od strony południowej, dlatego myślę, że to od zimowego słońca. Wiatry u nas wieja raczej z zachodu. Liczyłam będzie AŻ 5 kwiatówNa razie zimno, więc magnolia nie czuję presji, żeby rozchylić kwiaty.
Patrz na moje tulipany sadzone wiosną... białe i papuzie pokazują kolorek. Nawet nie liczyłam na kwiaty
Byłam podsypać skorupki jajek sasankom (po wypiekach wielkanocnych) i moja majowa piwonia też już ma pąki
Oj ... kiepsko te tuje wyglądają, mam nadzieję że i tym razem opanujesz sytuację. Ja wszystkie żywopłoty u siebie mam ze szmaragdów ale nigdy Tfu Tfu nie miałem z nimi problemu.
Moje Gaury niestety co do jednej padły a tak się zastanawiałem czy by je nie okryć na zimę
U mnie jesienią na tujach było full brązowego, ale że stale wiatry wiały, to je wyczyściło, nie wiem czy to choroba czy co, ale na razie ok. Buksy mi chorują, pryskać nie ma jak, przy tych deszczach.
Masz ogromne bukiet tulipanowe
Nornice też kiedyś miałam, na razie spokój, same się wyniosły albo koty sąsiedzkie pogoniły, bo nic nie robiłam. Natomiast dziury krecie są, ale bez kopców.
Życzę lepszej aury, niż ja mam
A, posiałam pomidory, ale słońca brak, to jak mi wzejdą???